witam!!

[tusiekn]

Poza tym upalow sie nie odczuwalo moze dlatego ze to wyspa i wieje wiatr, byly 2 dni bez wiatru i troche bylo goraco. Lot samolotem Tusiek jak lecielismy tam w nocy byl strasznie zmeczony, zwymiotowal a pozniej juz spal jak susela w drodze juz do domu lot byl super i rowzniez spal Tus, dostal wtedy i teraz prezenty za to ze ladnie leci:-) Do centrum mielismy pareset metrow i tam zycie nocne sie zaczynalo, trzeba bylo uwazac na spacerze bo ulice waskie a sam wariaci na skuterach i quadach. Jedynie co to animacje dla dzieci byly w jezyku niemieckim wiec Tus sie nie zalapal. Do plazy nalezacej do hotelu mielismy prosto z hotelu alejka wiec do windy i na plaze w samych strojach. Ale tydzien dla nas to chyba max bo 2 tygodnie mogloby sie juz troche nudzic chociazby to samo menu. Wrzuce jakies zdjecia tylko narazie nawet ich nie przegladalam.

 

[tusiekn]

A zapomnialam bylismy w oceanarium, na Tusku duze wrazenie zrobily osmiornice ktorych nie mogl sie doczekac zobaczyc. Drzewko a Wy tez do Grecji? tylko na kontynent? Magdusiek a Wam jak minely wakacje? Tez cos opowiedz:-)

 

[drzewko]

o rety no właśnie te foteliki, my chyba tez będziemy mieć podobne, na bank też wyląduję z tyłu. Madusiek a tak swoja drogą to ty tez nie za bardzo cos wylewna jesteś z tym wyjazdem i Kasiek to samo. A ja na Mazurach nawet ryyybę złowilam. Ale wypuściłam bo malutka była. Weronika jeżdziła na kucyku. Mam jej szukać konia w W-wie. Będzie mieszkał w lesie.
Syla do twoich postów tez dotarłam. pojawiasz sie i znikasz...

 

[tusiekn]

Drzewko a ten fotelik to sie dostal Tuskowi taki dla mniejszych dzieci do 18 kg, ale szczesliwie przypadl do gustu bo go nastawilam odpowiednio, ze fajny wzor ma itp. Zjechalismy gdzies na jakies drogi i zabladzilismy ale dotarlismy do pieknych miejsc a stamtad to juz byla tylko jedna droga i gdziekolwiek sie nie spytalismy grekow czy dobrze jedziemy na stolice to przytakiwali ze dobrze.

 

[drzewko]

o proszę jak dziewczyna sie rozpisała. My trochę do Aten a potem na Cyklady. Przyznam że bardzo liczę na wiatr i boję się upałów. Nie wiem czy Grecja latem to jest tak do końca przemyślany wybór. Tusiekn jak to jest z tym upałem, bo ja byłam tylko raz w kwietniu i było idealnie.

 

[drzewko]

tak to jest tam fajne, ja tez tak miałam, szukałam drogi do portu i wszyscy mówili że blisko już bliziutko, bliziuteńko. Zdążyłam tylko dlatego że prom później wypłynął.

 

[tusiekn]

Drzewko ja sie tez balam upalow i wszyscy mowia mi ze z dzieckiem to meczace i albo na wiosne albo na jesien, ale my tego nie odczulismy bo jak mowie wial wiatr, ale na wyspie moze byc inaczej niz na kontynencie nie wiem, poza tym nie siedzielismy na sloncu Bog wie ile, czapki na glowe, picie, pokoje sa klimatyzowane. W nocy moze bylo troche goraco, ale nie chcialam spac calej nocy w klimatyzacji.

 

[tusiekn]

To my zagapilismy sie w sklepie wolnoclowym,wyszlismy i akurat kolejka stala i wchodzili ludzie do samolotu. Lotnisko tam nie rewelacja, zadnych komunikatow na monitorach jesli chodzi o numery gate'ow tylko begoczaca greczynka przez mikrofon i ledwo udalo sie uslyszec "to crako.."

 

[tusiekn]

I uwazajcie zeby nie miec nadbagazu bo nie ma upros i slono sie buli. Mielismy w poblizu sklep Natura jakas ich i przywiozlam rewelacyjne mydelka, pumeksy super, oliwy wiec polecam

 

[drzewko]

no właśnie a ile można mieć bagażu? typowe dla mnie nie wiem takich rzeczy. chce oliwe i fete.dużo