reklama
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Dobry wieczór!
Tusiekn ależ leczone, leczone i na dodatek wyleczone (na koniec Oli był na kontroli u pediatry), tyle że bez antybiotyku się obyło. A leczenie? Mieszanka diety i ziół oraz leków aptecznych tzn. przez 5 dni dostawał Eurespal i syrop prawoślazowy.
Co do spotkania :-), to w innym wątku!
Tusiekn ależ leczone, leczone i na dodatek wyleczone (na koniec Oli był na kontroli u pediatry), tyle że bez antybiotyku się obyło. A leczenie? Mieszanka diety i ziół oraz leków aptecznych tzn. przez 5 dni dostawał Eurespal i syrop prawoślazowy.
Co do spotkania :-), to w innym wątku!
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
Witam Was dziewczyny w Nowym Roku...
u nas zmiany, wreszcie sie przeprowadzilismy w sumie na kilka dni przed Gwiazdka.
kurcze, tyle mialam do powiedzenia, a jak usiadlam to pustka w glowie... znaczy, moze nie pustka, ale tak niekoniecznie czuje ze mi wypada po tak dlugim czasie niezagladania.... eee, poplatane to wszystko... :-)
chcialam Wam zyczyc wszystkiego najlepszego w Nowym Roku (wiem, rychlo w czas, ale net mi podlaczyli juz po, probowalam w miedzyczasie podlaczyc kom, ale nabijal przez graficzne elementy jak szalony, wiec musialam obejsc sie smakiem) i mam nadzieje, ze to o czym piszecie, te zle rzeczy, to nie wszystko co sie u Was dzieje, ze sa tez chwile dobre i ze jest ich wiecej.
Magda, Syla, Wam jeszcze raz serdecznie dziekuje za zyczenia...
Krystian calkiem niezle sie rozwinal, ma swietna pamiec, jest bardzo spostrzegawczy, zaczyna powoli dzialac wyobraznia i juz nie denerwuje sie przy opowiadaniu bajek, czasem nawet o cos spyta, czyli wszystko idzie w dobrym kierunku. Do przedszkola tez coraz chetniej chodzi. I spiewa, spiewa, spiewa... i jeszcze raz spiewa...
Mi sie skonczyly dodatkowe roboty, wreszcie mam wiecej wolnego czasu... tylko nie pamietam co sie z nim robi... ;-)
ooo, i jednak cos mi sie udalo napisac... :-)
u nas zmiany, wreszcie sie przeprowadzilismy w sumie na kilka dni przed Gwiazdka.
kurcze, tyle mialam do powiedzenia, a jak usiadlam to pustka w glowie... znaczy, moze nie pustka, ale tak niekoniecznie czuje ze mi wypada po tak dlugim czasie niezagladania.... eee, poplatane to wszystko... :-)
chcialam Wam zyczyc wszystkiego najlepszego w Nowym Roku (wiem, rychlo w czas, ale net mi podlaczyli juz po, probowalam w miedzyczasie podlaczyc kom, ale nabijal przez graficzne elementy jak szalony, wiec musialam obejsc sie smakiem) i mam nadzieje, ze to o czym piszecie, te zle rzeczy, to nie wszystko co sie u Was dzieje, ze sa tez chwile dobre i ze jest ich wiecej.
Magda, Syla, Wam jeszcze raz serdecznie dziekuje za zyczenia...
Krystian calkiem niezle sie rozwinal, ma swietna pamiec, jest bardzo spostrzegawczy, zaczyna powoli dzialac wyobraznia i juz nie denerwuje sie przy opowiadaniu bajek, czasem nawet o cos spyta, czyli wszystko idzie w dobrym kierunku. Do przedszkola tez coraz chetniej chodzi. I spiewa, spiewa, spiewa... i jeszcze raz spiewa...
Mi sie skonczyly dodatkowe roboty, wreszcie mam wiecej wolnego czasu... tylko nie pamietam co sie z nim robi... ;-)
ooo, i jednak cos mi sie udalo napisac... :-)
Witam!
Teddy,miło Cię znów oglądać,czytać a czas wolny?spędzać trzeba na bb:-)
byłam dzis z Matim u naszej pediatry. mamy setki badań do zrobienia, przypuszczenie wstepne Mati ma lamblie blee... mam nadzieję,że wszystko będzie w normie, a lamblie przezyjemy
Teddy,miło Cię znów oglądać,czytać a czas wolny?spędzać trzeba na bb:-)
byłam dzis z Matim u naszej pediatry. mamy setki badań do zrobienia, przypuszczenie wstepne Mati ma lamblie blee... mam nadzieję,że wszystko będzie w normie, a lamblie przezyjemy
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: