reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

Kasiek to super, ze gory sie podobaja. Fajne uczucie jak wygladam przez okno i ze wszystkich stron widac gory, tymbardziej pieknie wyglada to z 4 pietra;-) Wiec moze na wakacje wybierzecie sie w gory? Moze dalybysmy rade sie spotkac? Fajnie by bylo:tak:
 
reklama
Tusiekn, bardzo mozliwe ,że morze zamienimy w tym roku na góry ! :tak: chęć spotkania z Tobą i Natankiem jest kusząca !
 
Uff, dotarłyśmy do domu.
Dzisiaj w trakcie zajęć Natalki spotkałam się z koleżanką, nie powiem, fajnie było, bardzo mi sie to podoba, taki luz w ciągu dnia. A dziecko mnei rozczuliło, bo gdy po nia przyszłam to wybiegła z powyklejanym sercem z okazji dnia mamy i z daleka krzyczała "proszę, dla ciebie mam" - pierwszy raz tak ewidentnie to odczułam :-)
 
Magduś,takie chwile słodkie.Ja dziś usłyszałam na pedicure gdy chwaliłam akryle pani - Ty masz najpiękniejsze pazurki mamusiu . :-)
 
Dobry wieczór!

Właśnie dochodzę do siebie. Dzisiaj o 5 wstałam! Ale ilość godizn snu na dobę musi się zgadzać, więc gdy wróciłam do domu, zjadłam i poszłam spać :-D
Ale jakoś nadal jestem nieprzytommna i nie mam siły doczytać co u Was, może powinnam iść dalej spać?
 
dobry wieczór,

padam. po tak pracowitym dniu tylko mam siłę na padnięcie.:-p
M. w urzędzie był dzielny. Gorzej było po drzemce. Nagle ni z tego ni z owego coś mu się nie spodobało i ryk.
ale do południa trzymał się nieźle. ja dziś w urzędzie zastosowałam metodę " w ciąży i z małym dzieckiem nie będę stać" oczywiście trochę się denerwując, ale naprawdę nie dałabym rady tyle stać.
stwierdziłam dzisiaj, że ludzie nie chcą się wychylać. nikt nie zaproponuje- pani wejdzie bez kolejki, ale jak się już wejdzie to nikt nawet nie komentuje. ja wprawdzie tak nie umiem i wolałabym, żeby ktoś coś powiedział.

ogólnie dzień udany. załatwione więcej niż miało być więc jest git:-)

jutro czeka nas szczepienie na pneumokoki
 
Ja tez padam, po silce.
Doxa a dlaczego o 5 wstalas? Idz spac koniecznie, wyspij sie dobrze.
Lindsay to dobrze,ze Macius w urzedzie byl grzeczny, a z tymi kolejkami to wykorzystuj, masz prawo wejsc bez i koniec a ludzie sie rozni trafiaja. A Macius dostaje takich atakow placzu? u nas tez tak czasem, ale jak nie dospi Tusiek. Musi swoje po obudzeniu wylezec.

Apropos kolejek, jakos mi sie przypomnialo jak juz bylam tydzien przed porodem a jakas Pani niewiele starsza ode mnie poprosila mnie czy bym jej nie pomogla wozka wniesc do autobusu z dzieckiem:szok: Na co ja: chetnie, ale moze jak urodze, bo prosze Pani ja jestem w koncowej fazie, na co ona o jej nie zauwazylam, przepraszam:-D ale sie usmialam wtedy
 
No właśnie ostatnio są to ataki płaczu.

a ja głupia zamiast iść spać to siedzę i szukam szczęścia w internecie ( czyt. zakupy na allegro ;-))

papapa
 
Lindsay - coś fajnego znalazłaś w tym internecie? Natalia padła w ciągu dnia i wieczorem tez całkiem kulturalnie. A mnie się spać nie chce...
 
reklama
dzień dobry,
u nas coraz gorzej, Zuzia nie chce jeść mówi, że boli ją ząbek, wczoraj zauważyłam, ze ma pleśniawki nie tylko na języczku ale i na dziąselkach. Do tego są napuchnięte i mocno czerwone. I wiecie co, zapach z buzi mojego dziecka teraz mówi juz wszystko. :-(
Dziś odbiorę wynik moczu, mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok.

Nie mam kiedy nawet przeczytać co u was. Zaczyna się "mój ulubiony" okres w pracy-rekrutacja! :wściekła/y: Na dodatek laptopa mamy popsutego więc nawet wieczorem nie mam jak "pożyczyć" net od sąsiada i zajrzeć do was.Mam nadzieję, ze u was wszystko dobrze i nikt nie choruje.
tyle czekałam na dlugi weekend a tu masz! Zuzia chora i pogoda pod psem. :-(
buziaczki
 
Do góry