reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

Witam
Magdusiek to super ze juz u siebie, jej wiem jak sie czujesz:tak:
No nic popytam jeszcze w innym, nei rozumiem bo moja kolezanka w panswtowym dziecko zapisala i nie robia problemu i nawet moze sie dostac do grupy 2,5 roku a ponoc przepis na moje miasto jest takie jak pisalam.
Wrzucilam wczpraj pare zdjc do galerii w miare na czasie;-)
 
reklama
No i to jest ten plus Magdusiek. Ja bym nie miała w czym wybrać :)
Jak czytam o Twojej przeprowadzce to mi się przypomina nasza sprzed roku. BRRRR. Nawet nie przeprowadzka co remont i terminowość robotników. Mamy na razie dosyć na kilka lat. Ale oczywiście teraz mieszka nam się super :-)
 
A my wprowadzlsimyu sie pod koniec moje ciazy, wlasciwie 2 tygodnie po urodzialam. To nic przeprowadzka, ale wykanczalo mnie kupowanie, wybieranie pierdulkow, robotnicy na szczescie byli super, ekipa pierwsza klasa, tylko zapomnieli fugi polozyc na zlew i musieli poprawiac;-) A teraz nas czeka urzadzanei pokoju Tusia:-)
 
U nas robotnicy ok, mamy sparwdzonych, którzy sporo robią i w sumie u nas robili całościowo. Ale pewnych rzeczy my jeszcze nie kupiliśmy, o albo brak decyzji albo finanse itd, wybraliśmy kilka wyjazdów zamiast np. drzwi wewnętrznych i szafy ;-) No i nie możemy zdecydowac się na niektóre rzeczy więc póki co po prostu ich nie ma.
 
hejka,

Lindsay, Jolik się pokazały. Witajcie kochane.
Lindsay ogromniaste gratulacje!!!!

No widzę Tusiekn że i u nas podobny problem z przedszkolem...
Nie dostały się do państwowych (składałam z siostrą do 2), obdzwoniłam dziś pół świata w okolicach Raszyna Janek itp i nie m szans, listy rezerwowe nie mają końca.

Nic to, byłam dziś w prywatnych i jedno strasznie mi się spodobało. Taka ciepła atmosfera, dzieci zadowolone...więc juz wszystko jasne, drugie natomiast, językowo-artystyczne (pięknie brzmi ale to chyba na tyle) zrobiło na mnie fatalne wrażenie, na samym wejściu, zobaczyłam dzieci siedzące po turecku przy drzwiach czekające na rodziców, była 17.00, piętnaście minut później ten sam widok, szok. Najwyraźniej panie jak i dzieci były znudzone i z więlką nadzieją czekały na rodziców, nie wiem kto bardziej, czy panie czy dzieci.

W tym drugim, zupełnie inna bajka, dzieci rozbawione, nawet specjalnie na mnie nie zwróciły uwagi, panie przesympatyczne...

No zobaczymy, zastanawiam się czy nie dać Igi wcześniej:-)
 
Syluś jakbym czytała o moim tzn. Olinka przedszkolu :-) I też się zastanawiam czy nie dać go wcześniej. On bardzo chętnie tam chodzi, póki co na zajęcia popołudniowe.
 
a co to znaczy u Was wcześniej dać do przedszkola ? Że już możecie teraz ?
My chdziliśmy miesiąc do takiego przedprzedszkola, ale zrezygnowałam. Pani wogóle nie umiała się zajmować dziećmi, a czasami nawet miałam wrażenie, że nie lubiła. Chodziłam tam z Maćkiem z racji niesamodzielności nocnikowej i wyobraźcie sobie, że czasami ja więcej bawiłam się z dziećmi niż Ona.Dzieci podchodziły do mnie z problemami np bo guzika nie mogą odpiąć, bo chcą rączki umyć :no:
A jeszcze do pasji doprowadził mnie naprawdę mały szczegół, ale dopełnił całości- pani włączała sobie radyjko np ZET itp, a muzyki dla przedszkolaków niet.
Szkoda, bo chciałam trochę przyzwyczaić M. do większej grupy dzieci
wyskoczę z innej beczki ew. przeniosę się do innego wątku :-) czy któraś jest może posiadaczką pralko-suszarki ?
 
Witam!
Jestem w szoku ile osób n a forum ile watków poruszonych i w ogóle duzy ruch :-)
ja miałam iśc wczoraj do przedszkola ale przełozyłam to na jutro, ale jutro urodziny Mateusza, więc pewnie pójde dopiero w ;piątek.:-p a ciekawe co potem wymyślę, żeby jeszcze nie iśc :rofl2:

Doxa, pokaż włosy koniecznie !
anno,jestes w domku czy szpitalu?
 
fakt aż miło się tu zagląda, zawsze jest jakiś nowy post, a zazwyczaj kilka postów tzn. ostatnio!

Lindsay tak tzn. że już teraz!
Z pralko-suszarką nie pomogę, nie mam własnych doświadczeń. Moja koleżanka ma i sobie chwali. Ważne jest aby po wysuszeniu od razu wyjmować ubrania, jeszcze gorące i rozwiesić, bo inaczej ciężko je doprasować. A i oczywiście nie wszystko można w niej suszyć.

Kasiek tylko gdzie mam pokazać, nie ma stosownego wątku ;-) Najchętniej na żywo Ci pokazałabym :tak:
 
reklama
Tusiekn fajne fotki! Czuć na nich wiosnę! Widzę, że krokusiki rzeczywiście przetrwały ataki zimy!
BTW nie mogę się nadziwić - Ty czarnulka, a Natek taki blondasek ... po kim? ;-)
 
Do góry