reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Dzien dobry,
Ale mialam koszmary w nocy, w ogole zle sie spalo.
Mala ale jaki rowerek chcecie kupic, taki zwykly do jezdzenia tak? My kupilismy juz dawno Natkowi i spokojnie bedzie mial do 3 lat bo nawet nie dotyka do konca pedalow, a pozniej podnozek sie odkreci. Jest stabilny i dzieki raczce z tylu wyjezdza bez problemu na chodniki.
Od dziadkow Tusiek dostanie konia na biegunach (na szczescie sie zgadalismy bo mielismy my kupic tez) a od nas mjysle na 100% straz pozarna i jakas fajna policje musze wynalezc, bo za kazdym razem jak przejezdzamy kolo policji to mam wrazenie, ze Tusiek chcialby tam zawitac nawet jako aresztowany;-)
 
reklama
Hej :)
Mała
tymek dostał motorek taki na akumulator. Cieszy go tylko ta koszmarna muzyczka :wściekła/y: my mamy rowerek haucka i nie jest najgorszy ale najlepszy tez niestety nie...
Tymek szaleje na punkcie takiego konika
222168788_1


konik kupiła będąc u mnie moja koleżanka dla swojej półrocznej córeczki ale w ramach wymiany zabawek i póki mała nie zacznie samodzielnie siedzieć zostawiła go u nas. Tymon bierze kluczyk od samochodu, "otwiera" drzwi do konia pilotem ;-), wtyka konikowi kluczyk w ucho i pędzi przed siebie... chyba będziemy musieli kupić podobnego, bo nie wiem jak sie z nim rozstanie :)
 
dzień dobry
moje dziecię przespało dziś całą noc w łóżeczku bez pobudki i przenoszenia do naszego łóżka! :happy:
a wczoraj nauczyła się mowić Maciuś! Chcieliśmy się posikać ze śmiechu! Z takimi minami i akcentem, przeciąga ostatnia sylabę! Trzeba to zobaczyć i usłyszeć! Akurat był u nas szwagier z przyszłą żoną. Byli zachwyceni! no druga sprawa że rzadko chrezśnicę wujek odwiedza...

Efunia a co Ci przeszkadza w tym rowerku? daj znać proszę! Bo właśnie nad nim się zastanwaiałam. :-(
anna napisz jak się czujesz? Jak znosić drugą ciążę? a jak tata? jest poprawa? a MIkołajek zdrowy?

no ja uważam, że to juz jest conajmniej w podejrzeniu, bo Doxy nie ma juz drugi tydzień, czy trzeci? :-(
a Misiu co? nadal zły humor? :-(
i magdusiek brak wieczorem! :shocked2: ja nie wiem...
 
Dzien dobry,
A my pospalismy prawie do 9. Faktycznie tu pustki.
Mala z tego co widze to odstepy od pedalow do nog sa takie same jak w rowerku Natka, tylko ze omy mamy bez lancucha. Moze faktycznie poczekaj jak Zuzia troche podrosnie to kupisz jej taki na czterech kolkach?
 
Dzień dpobry
Doxa pojawi sie epwnie jakoś w okolicy przyszłego tygodnia, Mała, pisałam że Doxa ma full pracy, no coś Ty, nie pamietasz?
Anna, Efunia - fajnie, z ekjesteście. Aniu 0- napisz coś więcej, martwią mnie Twoje zmartwienjia. Efunia - ten konik fakny całkiem :-)
Kasiu - taka miłośc to wiesz, poważna sprawa.
 
Mała - u nas też ejst tak, ze jedzenie musi być przez to meijsce ogranizowane, ale nie trzeba brać chipsow i coli, a z tego co widziałam dotychczas to dzieci, te nasze, wcale nie rzucają sie na żelki czy delicje tylko raczej na winogrona. I nie na colę tylko na sok więc damy radę :-)

Kupiłam sobie wczoraj buty, dobrze, ze Kamil w Katowicach czy jakiś innym diable, to przynajmniej nei skomentuje, nie wiem co będziemy jedli do końca msiąca, dziś się umowiłam na podcięcie włosów, ale przyznaję, ze nie powinnam już wydawać ani złotówki.
 
reklama
magdusiek ja pamiętam o Doxie, ale żeby nawet na chwilę nie wpaść? :-( jak na Doxę to bardzo dziwne! dlatego aż mnie to martwi...

a widzisz a u nas nawet owoców nie dają! same słodycze i to te, kórych nasze dzieciaczki jeszcze nie jedzą. Musze podjechać i dogadać się konkretnie co do poczęstunku.
 
Do góry