reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

reklama
witam... :-)

zadzwonilam do UPS i niechcacy poskarzylam sie na pana... chcialam tylko przeadresowac przesylke lub zmienic dzien dostawy, a tak od slowa do slowa i stwierdzilam, ze nie chce, zeby mnie ten pan obslugiwal i stawial warunki... pani wylapala zarzut i pociagnela sprawe, ale czy dzieki temu dostarcza mi w umowionym dzis terminie, to nie wiem... :-)
 
no powaznie niechcacy... spytalam tylko, czy jest mozliwosc zmiany terminu w dyspozycji odgornie, bo kurier mi dal do wyboru odbior osobisty i termin ktory mi nie lezy, pani sie zdziwila, pociagnela mnie troche za jezyk, to jej wyspiewalam jak bylo... :-)
 
Hej :-)

Luszka, jesteś?
jestem właśnie:tak:
h,mm, gdzieś jest, ale gdzie???
teraz juz w domu ;-)
Luszka juz moze plumkla... mam nadzieje, ze szczesliwie i bez komplikacji...
dzięki i dokładnie tak było :tak:

31 lipca o godzinie 1.40 urodził się nam Adaś :-):-):-):-) Waga 3800 g długość 55 cm

Poród szybszy niż poprzednim razem
w sumie trwał z 6 godzin.
Wczoraj wróciliśmy do domu i próbowałam cos do Was napisać ale net coś sie mulił i całą wiadomość wcięło.
Natka z lekka zdezorientowana ale ogólnie ok. Głaszcze małego po główce a wczoraj włożyła mu do łóżeczka swoją ukochaną lalę :-D. Tylko dalej przytula mi sie do brzucha i nie da sobie wytłumaczyć że dzidzia już w łóżeczku a nie tam ;-)

Mam nadzieję ze u Was wszystko w porządku troche nadrobiłam ale za bardzo nie mam teraz czasu bo chce troche nacieszyć sie Natalką - strasznie za nią się stęskniłam.

Anna trzymam kciuki żeby wszystko było ok i z tatą i z ciążą. Wszystko będzie dobrze - trzeba w to wierzyć.
Doxa super że urlop się udał :-)
Mała super ze Zuzia będzie miała koleżanke w okolicy jak sie przeprowadzicie do nowego domu.
Teddy no teraz powinni Ci dostarczyć tą przesyłkę w terminie jaki Wam pasuje.

To na razie tyle mam nadzieję że znajde troche czasu żeby tu zajrzeć ;-)
Pa
 
reklama
Luszka ogromne gratulacje!!!!!!!! Witamy Adasia i gorące buziaczki dla WAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



:-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)
 
Do góry