reklama
_anna
Fanka BB :)
no moze i tak;-)
drzewko
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2005
- Postów
- 1 315
no byłoby ciekawie. 
Witajcie. To ja po wakacjach. wpadam tylko na krótko, dołączamy do chorowitków (wszystkim dużo zdrówka!!) Weronikę jakiś wirus dopadł. Od niedzieli b. wysoka temperatura, poza tym zero objawów. Wykończona jestem po walkach z lekarzami....
normalnie załamka. Dzisiaj na szczęście już lepiej. U małego Dudusia w brzuszku (tak na niego mówi Weronika) wszystko dobrze. Ale... Luszka, kobieto zazdroszczę ci że już jesteś tak do przodu. Ja jeszcze sobie trochę poczekam. Chociaż jeszcze trochę kontaktów ze służba zdrowia kto wie.. buziaki. wkleiłam trochę zdjęć z Karwii, niestety z telefonu bo nam sie aparat zepsuł. Także jakość kiepska. A Natalka to aparatka no..:-)
Witajcie. To ja po wakacjach. wpadam tylko na krótko, dołączamy do chorowitków (wszystkim dużo zdrówka!!) Weronikę jakiś wirus dopadł. Od niedzieli b. wysoka temperatura, poza tym zero objawów. Wykończona jestem po walkach z lekarzami....
normalnie załamka. Dzisiaj na szczęście już lepiej. U małego Dudusia w brzuszku (tak na niego mówi Weronika) wszystko dobrze. Ale... Luszka, kobieto zazdroszczę ci że już jesteś tak do przodu. Ja jeszcze sobie trochę poczekam. Chociaż jeszcze trochę kontaktów ze służba zdrowia kto wie.. buziaki. wkleiłam trochę zdjęć z Karwii, niestety z telefonu bo nam sie aparat zepsuł. Także jakość kiepska. A Natalka to aparatka no..:-)
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Drzewko - jaka slodka Weroniczka!
Ja po spotkaniu pojechałam na siłownię, a Kamil po Natalię, jak już z nią dojechal do domu to zorientował się, że nie wziął kluczy i taka to moja siłownie... dobrze, ze nie zdązylam wejść do środka.
Ja po spotkaniu pojechałam na siłownię, a Kamil po Natalię, jak już z nią dojechal do domu to zorientował się, że nie wziął kluczy i taka to moja siłownie... dobrze, ze nie zdązylam wejść do środka.
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
...szachistka powalajaca... :-)
Magdusiek, jak tam spotkanie???
pani konkretna jakas, czy niewiele pomogla???
Mala sie nie odzywa... ciekawe jak u niej remont i co planuje...
...zaraz sie zrobi watak remontowo-budowlany... ;-)
Drzewko, a Wy juz sie przeniesliscie???
i jak sie czujesz kochana??? no opowiadaj... zdrowka dla Weroniczki...
Magdusiek, jak tam spotkanie???
pani konkretna jakas, czy niewiele pomogla???
Mala sie nie odzywa... ciekawe jak u niej remont i co planuje...
...zaraz sie zrobi watak remontowo-budowlany... ;-)
Drzewko, a Wy juz sie przeniesliscie???
i jak sie czujesz kochana??? no opowiadaj... zdrowka dla Weroniczki...
reklama
drzewko
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2005
- Postów
- 1 315
Pistacyjka no właaaśnie, zapomniałam. Ściskam również. Orzech gdzie jesteś?
Weronika już lepiej, w końcu udało nam się w końcu zbić temperaturę. myślę, że teraz bedzie dobrze. Jeszcze sie nie przeprowadziliśmy, nawet jeszcze nie mamy kluczy, mamy mieć na koniec sierpnia i ja wogóle nie mam pomysłów, koncepcji, czasu, ochoty na szukanie i urządzanie. a zawsze o tym marzyłam. nie wiem, ja chyba po prostu mam za dużo pracy i mało czasu nawet dla najbliższych a jak już trochę mam to nie chce mi się ganiać za kaflami tylko przytulić się do Michała, pogłaskać po łepku Weronikę, i pogadać z synkiem, do tego coś dobrego do zjedzenia i ahoj przygodo..kurcze nie wiem co z tym mieszkaniem, może czekam aż bańka natchnienia nade mną zawiśnie i pryśnie. ale piszcie też o waszych pomysłach, może ściągnę trochę z każdej i wyjdzie drzewkowa oaza.. :-)
Weronika już lepiej, w końcu udało nam się w końcu zbić temperaturę. myślę, że teraz bedzie dobrze. Jeszcze sie nie przeprowadziliśmy, nawet jeszcze nie mamy kluczy, mamy mieć na koniec sierpnia i ja wogóle nie mam pomysłów, koncepcji, czasu, ochoty na szukanie i urządzanie. a zawsze o tym marzyłam. nie wiem, ja chyba po prostu mam za dużo pracy i mało czasu nawet dla najbliższych a jak już trochę mam to nie chce mi się ganiać za kaflami tylko przytulić się do Michała, pogłaskać po łepku Weronikę, i pogadać z synkiem, do tego coś dobrego do zjedzenia i ahoj przygodo..kurcze nie wiem co z tym mieszkaniem, może czekam aż bańka natchnienia nade mną zawiśnie i pryśnie. ale piszcie też o waszych pomysłach, może ściągnę trochę z każdej i wyjdzie drzewkowa oaza.. :-)
Podobne tematy
