witam!!

[efunia]

czesc mamuski i bobaski
magdusiek ja własnie zwiedziona swietnymi opiniami moich kolezanek o pigułkach postanowiłam je brac... w moim przypadku to była tragedia... pozniej zgadałam sie jeszcze z moja kumpela z liceum, ktora tez zle znosila pigulki tzn nie tyła ale przestała miec w ogóle ochote na seks. i jak poszła do lekarza zeby jej zmienił to zapytał dlaczego, ona na to, że ma spadek libido, a on jej: "no to chyba o to chodziło, prawda?".... od tego czasu rzuciła pigułki... i lekarza ;D

 

[kasiek74]

Witam!
Kiedy będzie wiosna? Dziewczyny powiedzcie!

 

[Teddy]

teoretycznie 21 marca...

 

[efunia]

kasiek ja codziennie o to pytam
a tu mrozy coraz wieksze

 

[jarrela]

Dzień dobry dziewczyny

Ja o wiośnie to powoli zapominam. Chyba za bardzo na nią czekam i drażni mnie już ten śnieg za oknem.
Dzieciątko dzielnie się trzyma. Wczoraj marudna, dzisiaj jak na razie nie. Podaję jej cebion i zaczynam mieć nadzieję, że nie będzie chora. Coś jeszcze można podać oprócz cebionu??

Kochany JASIEŃKU wszystkiego najlepszego, rośnij zdrowo na pociechę mamusi!!!

My również przyłączamy się do życzeń

Doxa - zainstalowałam samego Outloka. Działa Widzę i załącznik i przepis Dzięki :-*

 

[magdusiek]

Efuniu, dokładnie. Ja brałam cilest i luz, zero skutków ubocznych. Moja koleżanka po cileście - migreny, spadek libido. Wszystko jest kwestią organizmu A tak mi pasowało, że ona brała to samo, czasem jak brakowało recepty to sie wymieniałyśmy

 

[Teddy]

teraz wszedzie bedziecie o tych prochach nawijac... :

....a juz sie o wiosnie zaczynalo

 

[jarrela]

Teddy o wiośnie możemy.. ale chyba jak na razie pomyśleć i pomarzyć tylko A szkoda.... Ktos mi ostatnio mówił, że zima ma być długa, potem zero wiosny i od razu lato. Ja to cały czas myślę, że się pomylił.

 

[Teddy]

Ktos mi ostatnio mówił, że zima ma być długa, potem zero wiosny i od razu lato.

przeciez od kilku lat tak jest, ze po zimie od razu lato przychodzi...

 

[magdusiek]

Teddy, ja dziś wwiosny nie czuję, bo jestem zła. Całkiem jak nie ja. Już nie pamiętam kiedy ostatnio zła się obudziłam