reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

ja na pewno nie bede umiala powiedziec Krystianowi "nie"... ale z luboscia zarzadam cos za cos... ;)

juz teraz to robie... :)
 
reklama
Ja mam nadzieję, że będę umiała... u mnie problem chyba będzie miał z tym ślubny, bo już widzę, że to córunia tatunia ;)
 
u mnie jest syneczek mamuni... :)

jak na mnie rzyga to mi nie przeszkadza... ale jak ciagnie za wlosy, to zabraniam... ;)
 
ja mam taka sama fryzure od 15 lat i przywyklam do niej bardziej niz do dziecka... wiec nie pozwalam... ;)
 
Teddy jakbym miała takie długie pióra jak Ty to pewnie też bym zabraniała ;) A że wychodzę z założenia - to tylko włosy odrosną, to niech se ciaga do woli.

Uciekam spać
Dobranoc
 
Dzieńdobry dziewczyny:)

Biało za oknem, dzieciątko po śniadaniu śpi a ja nieodłącznie z kawą przed kompem :) Mała zasnęła sama na łóżku - nie zdążyłam jej zanieść do łóżeczka ale nie musiałam bujać w leżaczku :) Jestem dobrej myśli.
 
czesc laski i bobaski... :)

no i mi dziecie nie dalo pokimac... po raz pierwszy w zyciu zaczelo nadawac z lozka, az bylam zmuszona do niego wstac... ;)
 
Teddy moja od kilku tygodni właśnie nie płacze gdy się obudzi, tylko gada i pokrzykuje z łóżeczka :) Taka towarzyska bestyja ;)
 
reklama
Do góry