reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Izabelka, ja robię tak samo jak Syla. Działa. TYlko pierwsze dni są ciężkie, a i teraz czasami gdy Natalia ma nadmiar wrażeń to zdarza jej się marudzić mocniej. I czasami popłakuje przez sen przez chwilę, wtedy nasłuchuje i delikatnie zaglądam - czy sama da sobie radę czy moja obecnośc jej nie wybudzi.
 
reklama
Joliczku wszystkiego co naj :-* i wiele szczęśliwych chwil z Tymusiem
A od Dawidka dla cioci Jolikowej
081.gif
 
Witajcie!
W końcu po całym dniu poza domem, mam chwilkę ...

JOLIK wszytkiego najleszpszego! 100 lat! 100 lat! :laugh:
 
JOLIK dołączam się do życzeń : WSZYSKIEGO NAJLEPSZEGO!! :)

Moja dziecina kilka razy usnęła sama w łóżeczku, ale przeważnie zasypia przy piersi, albo bujana w wózku. Nie miałabym chyba serca i cierpliwości, żeby zostawić ją wyjącą w łóżeczku.. Mam nadzieję, że jak będzie starsza to jakoś nauczy sie sama zasypiać :laugh:
 
Uff witam nadrobiłam ;) Nie było tego aż tak dużo :)

Muszę zobaczyć jak działają te przeniesione wątki ;)

 
Doxa, a gdzie Ty bylaś przez cały dzień? No ładnie...
Martulka - to usypianie nie polega na tym, że zostawiasz dziecko wyjące w łózeczku ;) Tak to żadnma z nas by nie umiała :)
 
reklama
Magdusiek raczej gdzie ja dzisiaj nie byłam! A raczej byliśmy, bo razem z Olim ;) Wyszliśmy z domu około 11:30, a wróciliśmy około 19:30. Zafundowałam mu cały dzięń "atrakcji", wyrodna matka :p

Generalnie uprawialiśmy zwiedzanie CH-ych i knajpek ;D
 
Do góry