magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Izabelka - ja karmię nadal wtedy gdy Natalia chce, poczatkowo zignorowałam tę książeczkę, bo uważam, że do takich maluchów się nie nadaje. Natalia jadła dośc długo, tzn potrafiła jeść 40 minut, a wieczorem to i ponad godzinę. Sama skróciła sobie czas jedzenia, a w miarę upływu czasu przerwy między karmieniami zrobiły się dłuższe.
Masz jeszcze malutkie dziecko, więc nic dziwnego, że chce jeść częściej i dłużej.
My nie nosiliśmy małej i nie pozwlaliśmy na to innym więc tu nie wiem co Ci poradzić - Natalka była i jest przytulana, ale staramy się jej nie przyzwyczajać do kołysania.
Używałam purelanu, nie ścierałam przed karmieniem i nic się nie działo.
Masz jeszcze malutkie dziecko, więc nic dziwnego, że chce jeść częściej i dłużej.
My nie nosiliśmy małej i nie pozwlaliśmy na to innym więc tu nie wiem co Ci poradzić - Natalka była i jest przytulana, ale staramy się jej nie przyzwyczajać do kołysania.
Używałam purelanu, nie ścierałam przed karmieniem i nic się nie działo.