reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Izabelka - ja karmię nadal wtedy gdy Natalia chce, poczatkowo zignorowałam tę książeczkę, bo uważam, że do takich maluchów się nie nadaje. Natalia jadła dośc długo, tzn potrafiła jeść 40 minut, a wieczorem to i ponad godzinę. Sama skróciła sobie czas jedzenia, a w miarę upływu czasu przerwy między karmieniami zrobiły się dłuższe.
Masz jeszcze malutkie dziecko, więc nic dziwnego, że chce jeść częściej i dłużej.
My nie nosiliśmy małej i nie pozwlaliśmy na to innym więc tu nie wiem co Ci poradzić - Natalka była i jest przytulana, ale staramy się jej nie przyzwyczajać do kołysania.
Używałam purelanu, nie ścierałam przed karmieniem i nic się nie działo.
 
reklama
Tia.. istnieje coś takiego jak podgląd.. ale ja jestem z tych niecierpliwych... i jak pół godziny wstawiają się 3 zdjęcia to już mi się podglądać nie chce ;D.. to i mam .. krzyżyki
 
*syla* pisze:
Purelanu na brodawki nie trzeba ścierać przed karmieniem. Ja bardzo dużo go używałam i nigdy nie ścierałam. Iga zdrowa jak byk (odpukać)

dziewczyny, przykro że nie macie dostępu (zaraz wszystko się naprawi ;)) Według mnie trzeba zrobić listę osób, które nie mają widocznego wątku. Może założyć chwilowo nowy wątek aby się wpisywały te dziewczyny, które nie mają dostępu a później poprosi się moderatorkę o skasowanie. Co myślicie?

Czyli dostępu nie mają:
Madzia_33
kasiek 74
Magda25


Ktoś jeszcze?


Ja też nie mam dostępu...No chyba że nie chcecie żebym miała :(
 
zazalenia do Malgosi... ;)

napiszcie jej na Priv prosbe o dopisanie do listy, tylko krotko, zwiezle i bez wyrzutow, bo tyle tu jest babek, ze nie sposob jest, zeby za pierwszym razem wszystko gralo... ;)
 
Dziecię śpi, ślubny ogląda film - oczywiście na dvd ;D A ja się błąkam po forum. Kolano nie daje mi łazić, a powinnam chyba chałupę ogarnąć. Nie byliśmy w niedzielę na obiedzie u teściów i od poniedziałku są pytania, kiedy wnusię zobaczą. No ja nie zlazę ze schodów, to jeszcze nie daj Boże teściowa stęskniona przyjedzie mi na inspekcję :( Tylko do sprzątania też brak chęci i formy.
 
ja dziś w kiepskim humorze.
właściwie to jestem megaopryskliwa i złośliwa.
sama siebie bym zabiła... :mad: :-[
 
Izabelka pisze:
Vertigo ściągnęłam ale jeszcze nie przeczytałam, tylko przejrzałam tą książkę. Czy na miesięczne dziecko to podziała?- opisy są o starszych dzieciach. I widziałam o karmieniu o stałych porach, a ja karmię na żadanie ;(

na 3,5 miesieczne podzialalo... ja tez karmie na zadanie, ale jednak jakis tam schemat karmienia jest zachowany. w ksiazce radza karmic co 4h, my jemy co 2h z nocna przerwa rzedu 10h. przeczytaj i dostosuj do swoich potrzeb.

jedynym problemem jest Twoja wytrzymalosc - musisz liczyc sie z wrzaskiem. jesli wyjmiesz dziecko z lozeczka bedzie po zawodach! u nas pierwszego dnia awantura trwala 0,5h, od drugiego nie bylo juz problemu z zasypianiem, wiec fakktycznie latwo poszlo. gorzej bylo z drzemkami dziennymi. ale wazne, zeby i w dzien i w nocy stosowac tasama metode usypiania, bo dzieciak dostanie krecka.

wyczytalam gdzies, ze najlatwiej nauczyc dziecko spania przed ukonczeniem przez nie 6mca zycia. powodzenia!
 
reklama
Do góry