*syla*
kobieta pracująca...
no nie, nie wyjące tu chodzi o to aby maluszek nauczył się normalnie zasypiać i samemu się uspokajać (wyciszać). Nikt nie mówi o wyciu. Takie dzieciątko jest później generalnie spokojniejsze.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)