reklama
Vertigo
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2005
- Postów
- 2 970
Teddy pisze:ja nie chce chrzcic Krystiana (z nazwiska Biskupskiego) ...
nie chce dlatego, zeby nie byl wbity w schemat, tak jak ja jestem: chrzest, komunia, bierzmowanie... potem oczekuje sie slubu, innych aktow... :
ja umialam przerwac ciag, ale nie kazdego na to stac... i dlatego chcialabym, zeby moje dziecko samo okreslilo swoja przynaleznosc...
a wiesz, ze ja tez tak chcialam? bo te sakramenty troche na sile - szczegolnie komunia i bierzmowanie. wazniejeszy jest prezent, a nie przezycie duchowe. ale troche podyskutowalismy i doszlismy do wniosku, ze jakies podstawy dac trzeba, a potem samo zdecyduje co wazne, bo na pewno za morde do kosciolka ciagac nie bede.
kaszu27
Październikowa mamusia
Witam dziewwczyny i maleństwa1
Piszę zdać Wam relację odnonie tych guzków.
Otóż poszliśmy do pediatry w przychodni i ona stwierdziła że owy guz może być przyczyną moich hormonów dostarczonych Laurze wrazz mim pokarmem.
Kiedy usłyszała o nowotworach piersi w naszej rodzinie powiedziała, że należy dziecko kontrolowa co pł roku i dała nam dodatkowo skierowanie do Poradni Chorób Sutka.
Pojechaliśmy tam, jednak jak to w NFZ jk zwykle terminy już na miesiąc zarezerwowane, więc wczoraj poszliśmy pyatnie do lekarza, który ma kolorowe usgi zajmuje się min. mammografią u kobiet oraz prześwetleniami bioderek u niemowląt.
Lekarz obejrzał małą dokładnie i stwierdził, e patologicznych zmian w ty guzku nie ma i mamy przyjść do kontroli za pół roku!!!
Tak się cieszę!!!
Piszę zdać Wam relację odnonie tych guzków.
Otóż poszliśmy do pediatry w przychodni i ona stwierdziła że owy guz może być przyczyną moich hormonów dostarczonych Laurze wrazz mim pokarmem.
Kiedy usłyszała o nowotworach piersi w naszej rodzinie powiedziała, że należy dziecko kontrolowa co pł roku i dała nam dodatkowo skierowanie do Poradni Chorób Sutka.
Pojechaliśmy tam, jednak jak to w NFZ jk zwykle terminy już na miesiąc zarezerwowane, więc wczoraj poszliśmy pyatnie do lekarza, który ma kolorowe usgi zajmuje się min. mammografią u kobiet oraz prześwetleniami bioderek u niemowląt.
Lekarz obejrzał małą dokładnie i stwierdził, e patologicznych zmian w ty guzku nie ma i mamy przyjść do kontroli za pół roku!!!
Tak się cieszę!!!
Aszka
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 16 Luty 2006
- Postów
- 15
dziendoberek
przedstawialam sie juz w innym topiku, ale tam chyba niewiele osob zaglada, wiec postanowilam przywitac sie tutaj
mam na imie Asia, jestem mama 3 dzieci, 2, 5 rocznego ON- ka , 2 szczurow i meza
mieszkam w Moers/ Niemcy, z Polski pochodze z Sopotu
moja najmlodsza pocieche przedstawilam w topiku ze zdjeciami dzieci urodzonych w pazdzierniku ( chyba wlepie tam tez swoja fotke, bo ja tez pazdziernikowa jestem ), Maya skonczyla dzisiaj 4 miesiace
przedstawialam sie juz w innym topiku, ale tam chyba niewiele osob zaglada, wiec postanowilam przywitac sie tutaj
mam na imie Asia, jestem mama 3 dzieci, 2, 5 rocznego ON- ka , 2 szczurow i meza
mieszkam w Moers/ Niemcy, z Polski pochodze z Sopotu
moja najmlodsza pocieche przedstawilam w topiku ze zdjeciami dzieci urodzonych w pazdzierniku ( chyba wlepie tam tez swoja fotke, bo ja tez pazdziernikowa jestem ), Maya skonczyla dzisiaj 4 miesiace
luszka
październik'05, lipiec'07
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2005
- Postów
- 1 634
My właśnie wróciliśmy z wizyty u ortopedy. Wszystko jest w porządku wiec bardzo się z tego ciesze
Następna kontrola jak Natalka skończy 6 miesięcy.
Poza tym lekarz kazał nam a ramach profilaktyki nosić Natalkę okrakiem na brzuchu. W zwiazku z tym mam troche wątpliwości. Moją talię trodno nazwać talią osy i wydaje mi sie że w tej pozycji nóżki Natalki są bardzo szeroko.
Czy któraś z Was też tak musi nosić dziecko?
Aszka dzięki Twoja córa też ma niezłą grzywę jak widze. Kiedy przewidujesz pierwsze zabiegi fryzjerskie?
Nawet nie wiedziałam ze tak można z tymi zdjeciami:-[
Następna kontrola jak Natalka skończy 6 miesięcy.
Poza tym lekarz kazał nam a ramach profilaktyki nosić Natalkę okrakiem na brzuchu. W zwiazku z tym mam troche wątpliwości. Moją talię trodno nazwać talią osy i wydaje mi sie że w tej pozycji nóżki Natalki są bardzo szeroko.
Czy któraś z Was też tak musi nosić dziecko?
Aszka dzięki Twoja córa też ma niezłą grzywę jak widze. Kiedy przewidujesz pierwsze zabiegi fryzjerskie?
Nawet nie wiedziałam ze tak można z tymi zdjeciami:-[
Hej hej my już po spotkaniu
Dawidek dał trochę popis ;D A teraz bawi sie na macie - chyba się za ną stęsknił ;D
A w ogóle to największy grubas ze wszystkich obecnych dzieci ;DAle ja ofiara zapomniałam aparatu więc na zdjęcia sama poczekam ;D
Luszka my tak mamy nosić Dawiego, ale on to niezbyt lubi Jeśli tylko pamiętam to rozkładam mu nogi i tak go noszę
Dawidek dał trochę popis ;D A teraz bawi sie na macie - chyba się za ną stęsknił ;D
A w ogóle to największy grubas ze wszystkich obecnych dzieci ;DAle ja ofiara zapomniałam aparatu więc na zdjęcia sama poczekam ;D
luszka pisze:Poza tym lekarz kazał nam a ramach profilaktyki nosić Natalkę okrakiem na brzuchu. W zwiazku z tym mam troche wątpliwości. Moją talię trodno nazwać talią osy i wydaje mi sie że w tej pozycji nóżki Natalki są bardzo szeroko.
Czy któraś z Was też tak musi nosić dziecko?
Luszka my tak mamy nosić Dawiego, ale on to niezbyt lubi Jeśli tylko pamiętam to rozkładam mu nogi i tak go noszę
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: