reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

Teraz to chyba naprawdę wszystkie poszłyście.
wiec jeszcze nadrobie zaległości w czytaniu i też zmykam
DOBRANOC :)
Miłych snów :)
 
reklama
Witajcie!
Nikogo wieczorem ... nikogo rano ... czy Wszystkie dzieci ząbkują? ;)

Kaszu trzymam kciuki, na pewno wszystko się wyjaśni. Kochana od razu po powrocie od lekarza daj znać!!!!
 
Witam!

Doxa rzeczywiście ostatnio pustki na forum. Mam nadzieję że zabkujace maluchy nie cierpią aż tak bardzo.
U Nas na razie nic nie widać i Natalka póki co spokojna.

Kaszu Współczuję z powodu rodziców i nie dziwię Ci cię że sie boisz, ale nie mozna od razu zakładać że Laurka tez będzie chora. Wierzę że wszystko bedzie dobrze. I czekamy na wiadomości. Trzymaj się dziewczyno. ;D
 
Hej, ja wstałam tylko sprzatałam łazienkę i włączyłam zmywarkę i kawę sobie robiłam... bo mój zbój się dopiero obudził :)
Cześć,

Kaszu - to pewnie są zmiany hormonalne, często się zdarza, a o chorobach nie myśl choć wiem, że trudno czasem. Koniecznie napisz co i jak po powrocie od lekarza.
 
Fakt Doxa ale ja akurat jak już pójdę spać to już bez przerwy. Natalka nie budzi nas w nocy. Kiedy karmiłam ją o 23.15 to później jadła dopiero po 7 czyli prawie 8 godzin spała. Mam tylko nadzieję że nie wpłynie to negatywnie na laktację...
 
Ja dziś miałam dwie pobudki, o 4:00 i o 7:00, a na dobre obudziła się przed 9:00. Ale zwykle juz usypia wcześniej tylko że się szwendaliśmy z nią wieczorem.
 
luszka pisze:
Dziewczyny Natalka przedwczoraj też budziła się 2 razy ze strasznym krzykiem. Tak sobie myślałam że może zaczyna ząbkować bo była jeszcze do tego niespokojna ale póki co nic nie widać.

widac wisialo cos w powietrzu,bo Tosia tak samo ::)

a my na 12 na szczepienie... mam nadzieje, ze bedzie powtorka z rozrywki i padnie na pol dnia >:D
 
reklama
czesc laski i bobaski... :)

wczoraj wieczorem zostala mi podprowadzone karta graficzna, wiec nie ma Misio komputerka...
...no to mam pare dni na poczytanie ksiazek... ;)

pisze teraz z miskowego sprzeta, wiec pewnie zostane przegoniona za chwile...  ::)

Kaszu kochana, nie martw sie... to nic groznego...jest o tym temat chyba na "zdrowe dziecko"... czasami warto zagladac w inne dzialy niz tylko "pazdziernik"... ;)


gdzies mi sie obilo o oczy, ze sie niektorym studia marza... to niech ktos dokonczy moje... tylko 1,5 roku zostalo...
...prace mam prawie napisana wiec to raptem kilkanascie egzaminow i francuski - jak kto lubi...  ::)
 
Do góry