kaszu27
Październikowa mamusia
Tak sobie wszystko przypominam, nasze plany ciążowe, kiedyśmy mówiły, że wyłącznie pierś i tak dalej...ale życie bywa różne!
Ja niestety z konieczności i z warunków zdrowotnych Laury byłam zmuszona wprowadzić jej sztuczne mleko, bo miała tak silne kolki i gazy...robiliśmy regularne badania moczu oraz mnóstwo innych i kazali mi wprowadzić najpierw Bebilon niskolaktozowy, ale nic nie pomógł i ledwo zaczęłam używać Bebilonu Pepti dla dzieci alergicznych kolki zniknęły jak ręką odjął!
Troszkę mi przykro, że nie mogę jej za często karmić piersią i zarazem napełnia mnie smutek! Przeciż mówi się, że mleko matki jest lekkostrawne a jednak...
Ja niestety z konieczności i z warunków zdrowotnych Laury byłam zmuszona wprowadzić jej sztuczne mleko, bo miała tak silne kolki i gazy...robiliśmy regularne badania moczu oraz mnóstwo innych i kazali mi wprowadzić najpierw Bebilon niskolaktozowy, ale nic nie pomógł i ledwo zaczęłam używać Bebilonu Pepti dla dzieci alergicznych kolki zniknęły jak ręką odjął!
Troszkę mi przykro, że nie mogę jej za często karmić piersią i zarazem napełnia mnie smutek! Przeciż mówi się, że mleko matki jest lekkostrawne a jednak...