witam!!

[Monique Strauss]

Witajcien dziewczyny!
Sporo czasu mnie tutaj nie było, a tu się działo oj działo!
Przede wszystkim witam też serdecznie nowe dziewczyny!!!Miłe to FORUM prawda?
Co do pracy...hm.Mnie macierzyński kończy się 23.02 bo na drugie dziecię jest 18 tygodni.ALe to kpina!!! Potem urlop i 7.04 do pracy.Moje dziecię będzie z babcią, którą codziennie przed wyjściem do pracy będę przywozić do siebie( 5 km), bo mam ogród a ona mieszka w bloku.A piątki będzie z mamą chrzestną, która jest zakochana w w swoim chrześniaczku.Gdyby nie babcia to niewiem...Myślałabym chyba o opiekunce.

 

[Monique Strauss]

najgorsze to karmienie.Myśłałam że pokarmię tylko cycem do 6 m-ca, ale to se ne da.Well...
Tak że zacznę po 4 m-cu wprowadzać nowe pokarmy tak żeby bubuś się przyzwyczaił, a ja bym miała mniej stresu( ???)

 

[Monique Strauss]

A tak wogóle powiem Wam że jako nauczycielka mam się komfortowo bo ułożyli mi tak łądnie plan że mam codziennie na 8.00 i tylko dwa dni kończę o 13.30 a tak 11.30. to naprawdę super układ!!!

 

[Doxa]

Syla widzę że leżaczek już odebrany  Jak się sprawuje?

Monique rzeczywiście dawno tu nie zaglądałaś ... popraw się kobieto, popraw

ja też miałam plany - do 6-go miesiąca wyłącznie pierś ... ale przyszedł weterynarz i kazał wprowadzić zupkę

 

[Doxa]

Monique ale super masz ... to prawie jakbyś nie wychodziła do pracy ... tylko te klasówki będziesz po nocach sprawdzać :laugh:

 

[jazz]

No właśnie ja też planowałam do końca szóstego miesiąca tylko piersią, ale cóż.....no i własnie kiedy wprowadzać stałe pokarmy?

 

[Doxa]

Jazz zgodnie z etykietami czyli jak dziecko skończy 4 miesiące

 

[Monique Strauss]

Doxa poprawię się I promise! A co klasówek, to rzeczywiście zmora, i zeszyty dwa razy w semestrze muszą być sprawdzone! Ale i tak lubię bardzo tą pracę!

 

[Doxa]

Trzymam Cię za słowo!!!
No i najważniejsze, że lubisz to co robisz ... i do tego praca w taaaaakich dogodnych godzinach!! A jak wygląda kwestia ferii, wakacji, przerw świątecznych?

 

[Monique Strauss]

No cóż ta kwestia wygląda również ciekawie- mam wolne wtedy kiedy wolne są dla uczniów.Całe ferie, całe wakacje, wszystkie przerwy świąteczne, weekendy majowe, itd...Fajnie.
Chociaż człowiek czasem naprawdę jest totalnie wykończony to naprawdę nauczyciele nie powinni narerzekać( jak wielu czyni)