witam!!

[kika77]

my też... :laugh:
jak już człowiek przez rok widzi na monitorze te lierki składające się w wyrazy, wyrazy w zdania, a zdania w opowiadania, to sie przyzwyczaja

 

[kika77]

ale mnie od rana sentymenty biorą, obym jakiejś ksiązki przemysleń nie wydała ;D

 

[Vertigo]

ho, ho! ale sie porobilo! czesc, Lucky. rozumiem, ze nastroj masz lepszy?

 

[Lucky]

Vertigo postarajcie się zrozumieć, ja przez ten stres to chyba BYŁAM OBROONA NA CAŁY ŚWIAT.

 

[Orzech]

czesc Lucky, ja tam nie wiem co sie stalo i w takim razie juz nie wnikam :laugh: pewnie, ze powinnysmy sie trzymac razem

 

[Vertigo]

Lucky, a czy ja cos mowie? mam tylko nadzieje, ze juz ok

 

[Jolik]

Lucky - z tym nickiem od razu jest lepiej :-)
Mój solenizant po 3 minutowym miauczeniu chyba zasnął :-) Jeju jak ja go kocham. Jest niesamowity, gada, śpiewa nio i usmiecha się rozbrajająco :-)

Orzech - może dobrze się stało, że ta sprawa Cię ominęła

 

[Lucky]

Vertigo tak, tak wszystko już OK!

Tymuś wszystkiego najlepszego, moc życzeń i tysiące buziaków od cioci Beaty.

Orzech lepiej żebyś nei wiedziała o co chodzi, bo strasznei mi wstyd.

 

[Teddy]

no, my juz po spacerku...
zaraz przyjada dziadki... nie wiem czy sie cieszyc czy nie, bo to z nimi roznie bywa...

.... i wreszcie wszystko wrocilo do normy...


Vertigo... ad. tych por roku... powiem Ci, ze slalomik dzis niezly uskutecznialam...
... no nie ma swietosci...

 

[Doxa]

My właśnie po wizycie u lekarza. Oli waży 6200g (chyba trochę mało? on tylko na buzi taki pyzaty :laugh Będzie dostawał więcej żelaza no i dastał nowy lek: Debridat - ma pomóc na ulewanie ...