Jolik
Nieźle zakręcona mama
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2005
- Postów
- 2 991
Shady no to super, że w końcu znalazłaś przyczynę niepokoju Alanka !!!
Magdusiek - ja na firmowej wigilii byłam w piątek. Oczywiście bez Tymusia :-) Tatuś się nim znakomicie zaopiekował :-) Było bardzo fajnie. Zjadłam wszystko co zostało podane oczywiście w mniejszych porcjach. Bałam się, że coś może zaszkodzić Tymusiowi na szczęście wszystko było ok.
qrcze, ale sie dzisiaj nameczyłam :-)
Z samego rana zabrałam się za odmrażanie lodówki, a potem wymyłam całą kuchnię. Półka po półce ...:-)
Na jutro zaplanowałam duży pokój ... ale to wszystko zależy od Tymusia, czy pozwoli :-)
Magdusiek - ja na firmowej wigilii byłam w piątek. Oczywiście bez Tymusia :-) Tatuś się nim znakomicie zaopiekował :-) Było bardzo fajnie. Zjadłam wszystko co zostało podane oczywiście w mniejszych porcjach. Bałam się, że coś może zaszkodzić Tymusiowi na szczęście wszystko było ok.
qrcze, ale sie dzisiaj nameczyłam :-)
Z samego rana zabrałam się za odmrażanie lodówki, a potem wymyłam całą kuchnię. Półka po półce ...:-)
Na jutro zaplanowałam duży pokój ... ale to wszystko zależy od Tymusia, czy pozwoli :-)