witam!!

[shady]

moze ciut zle sie wyrazilam.....nie tyle sie wierci co przekreca skubany....widze ze ma to po mamusi, ktora niezaleznie ile szerokosci mialoby wyrko zawsze bedzie za waskie

 

[Orzech]

czesc
ale sie duzo dzieje, tutaj na stronach i u mnie, dlatego tez tak dawno mnie nie bylo.

Wiecie, bylym dzisiaj w pracy na 2 godziny :laugh: fajowo....ale fajowe jest tez to, ze to bylo tylko 2 godziny i ze z Anula zostal Wojtek - wiec bez strachu poszlam.

 

[shady]

super Orzeszku ze Ci sie podobalo ja z kolei boje sie ze jak wroce po wychowawczym do pracy o bede musiala sie wszystkiego na nowo uczyc, w koncu prawie 10 miesiecy mnie w pracy juz nie bylo plus macierzynski plus 3 lata daje niezla przerwe w pracy

 

[magdusiek]

Orzech, Syla, dawno Was nie było, hej hej.
Hihi, o pracy... a wiecie, że ja zapomniałam telefonu do mnie do pracy? I jak chciałam zadzwonić to przez messengera pytałam koleżankę o telefon, bo mi najwygodniej było. To się nazywa zapomnieć o pracy

Shady - Natalia tez się kręci w nocy. My mamy założony ochraniacz ale dziś rano zastanawiałam się czy nie założyć drugiego na drugą część łózka - w takiej pozycji ją zastałam rano.

Fajnie było na spacerze, ale wiecie czego mi brakuje? Budki z ciepłą herbatą. Poważnie. Przecież nie będę z termosem chodzić...

 

[Orzech]

Magdusiek,Natalia tak bardzo sie kreci?? :laugh: moja ANula obudzila sie dzisiaj lekko w skos i juz sie bardzo dziwilam :laugh:
W Berlinie jest teraz w Adwencie pelno takich malych ryneczkow adwentowych sprzedaja tam miedzy innymi migdalki prazone w cukrze ( pychptka) i grzane wino z przyprawami.....to tak a propos czegos dla rozgrzewki, oczywiscie to winko to dla tatusiow tylko

 

[magdusiek]

Migdałki prażone w cukrze uwielbiam... grzane wino zresztą też. Na moim osiedlu jest knajpka, w której takie wino sprzedają, ale przez jakiś czas będę ją omijała

 

[magdusiek]

Jolik - ale fajne zdjęcia!

 

[duralex]

Witam mamuśki
co za koszmarny dzień. Nie wiem czy to kolejny dzień intensywnego wzrostu czy inne licho. Mała cały dzień marudzi i wariuje przy cycu :-[

 

[Jolik]

Cześć wszystkim,
A my dzisiaj wybraliśmy się do mojej siostry na spotkanie z Mikołajem :-) Tymuś był grzeczny jak aniołeczek. Kochany dzieciaczek, nawet Mikołaj go nie przestraszył :-)

Magdusiek - dzięki !

Orzech - ale mi narobiłaś smaka tymi migdałami :-) póki co wcinam teraz takie zwykłe - podobno mają dużo wapna :-) A ja do pracy w odwiedziny wybieram sie w piatek. Muszę na styczeń wypisać wniosek urlopowy. Ja jeszcze mam tylko 24 dni macierzyńskiego !!! :-(

 

[magdusiek]

Mnie MIkołaj przyniósł między innymi mnóstwo pysznych czekoladek, sam Mikołaj przyznał, ze oszalał i że jest głupi Ja myślę, że nie jest głupi tylko, że nadchodzi czas sprawdzenia co panna Natalia powie na czekoladę.