witam!!

[Frezja]

Aaaa wiecie że moja Natka też przez ostatnie dni polubiła swoję piąsteczkę i nie wiem co zrobić bo puki trzemię jej tego smoka to ssie a tylko go puszcze to wypluje go i pięcha daaaawaj  ;D No i do siedania się zabiera śmiejemy się że pożadnie główki nie umie utrzymać a już siedzieć chce  ;D

Efunia wydaje mi się że to przez to że zapomniałaś dać Tymusiowi tego specyfiku to zaburzyłaś to co już tak fajnie było unormowane, dawaj mu tak jak wcześniej a wszystko będzie oki. Nic się nie martw i nie stresuj. A ciepła kąpiel w takiej sytuacji mu nie pomogła??

Shady twój chłopak już jest dużu i ciężki, karmisz piersię czy jednak sztucznie?? Jak dobrze pamiętam to wróciłaś do cycowego jedzonka nie??
Ja jestem strasznie ciekawa ila moja kruszynka  ;D waży, ale moje ręce mi mówią że ponad 5kg.

Magdusiek ja to się cieszę że mam kilka kombinezonów o różnych rozmiarach bo ten za 2 tyg będzie mały jak nic

 

[Jolik]

Doxa - Oli niesamowicie urósł ! Nio i bardzo się zmienił, teraz to już na pewno nie mogłabyś się go wyprzeć :-) Cała mamunia :-)

Orzech - dziewczyny już to zauważyły, ale ja to też chcę napisać ANULKA MA CUDOWNIE DŁUGIE NOGI :-) Ciekawe po kim 

Magdusiek - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA NATALCI Z OKAZJI UKOŃCZENIA PIERWSZEGO MIESIĄCA ŻYCIA !!! CMOK CMOK CMOK

 

[magdusiek]

Jolik, dziękuję serdecznie w imieniu mojej córeczki. I zwrotne buziaki - cmok, cmok, cmok. Ale ten miesiąc zleciał... kurcze.

 

[Vertigo]

magdusiek, dzieki za rade... pewnie wyprobuje, ale u mnie to chyba nie o to chodzi. nie mam potrzeby wyjscia; i tak przez cala ciaze bylam unieruchomiona, wiec mi tego nie brakuje. depresja sie poglebia w zwiazku z karmieniem - niedlugo zaczne przypominac zombie (o ile nie przejdziemy na butle, chociaz szkoda mi tych 3tygodni walki ). a poza tym moje wyjscie rownaloby sie karmieniu butla - troche lipa, a odciagnac sie nie da, bo na biezaco karmienia by nie starczylo

 

[Frezja]

A ja to jestem jakaś inna Ja nie mam najmniejszej ochoty wychodzić z domu sama, lubię wychodzić z Natusią i jak grafik taty pozwala to i z nim Generalnie zostawiłam ją raz na 30 min jak poleciałam po majtasy poporodowe i to jeszcze spowrotem leciałam do domu aż się kurzyło ;D
Ja to się uzależniłam od niej, tak bardzo ją kocham..... no i znowu.... jak to piszę to aż łezki mi się cisną :

Magdusiek wszystkiego najlepśego dla ćórci :-*
Dzięki Jolikowi zauważyłam ;D

 

[Orzech]

Doxa masz racje, jak dzieciatko sie za bardzo uzalezni od ciumkania palucha, to ciezko go odzwyczaic, ale nie kazde dziecko ciagnie niesamowicie dlugo, Anula pociaga, ale na prawde bardzo krociutko, takjakgdyby chciala sprobowac, czy palec jest na miejscu smoka tez wypluwa jak skonczy go potrzebowac ale masz racje, trzeba obserwowac.
A teoretycznym sposobem na oduczenie ciumkania palucha jest sparowanie go jakas niedobra "mascia"

dziekuje tez za komplementy nozek...niestety Jolik te nogi nie sa po mnie

Vertigo to przejdzie, sprobuj cieszyc sie jakimis malutkimi rzeczam, sprobuj

 

[Kociak]

Czesc dziewczyny ja jestem z wrzesniowek i wlasnie sobie przegladalam zdjecia waszych dzieciaczkow
bardzo mi sie podobaja sa takie malutkie a moja kluska jest juz taka wielka

kaszu mam do ciebie pytanie o Beacie bo dawno nas nie odwiedzala i nie wiemy co sie z nia dzieje

 

[Doxa]

Doxa Olinek to cała mama, bardzo jest do ciebie podobny, i taki duży, sama słodycz.

Doxa - Oli niesamowicie urósł ! Nio i bardzo się zmienił, teraz to już na pewno nie mogłabyś się go wyprzeć :-) Cała mamunia :-)

Dziewczyny to co piszecie to miód na moje uszy :-* :-* :-*  bo mi się ciągle wydaje, że on bardziej do taty podobny niż do mnie (nawet grupę krwi ma taką samą jak tatuś!)... cały czas powtarzam, żeby chociaż rozum po mamusi odziedziczył  
Aaa i cały czas czekam aż oczy zrobią mu się brązowe tak jak moje!!! Na razie ciągle ma grafitowe, zobaczymy w jaki kolor się zmienią!

 

[Jolik]

Witajcie,
Pogoda paskudna :-(
Nocka spokojna, ale wieczór nie za ciekawy. Cóż czasami dzieciak musi dać znać o sobie bo inaczej nie wiedzielibyśmy co to dziecko :-)

 

[duralex]

Witam,
Dzisiaj druga podpisuję listę. Ja o nocce wolę nie wspominać.. Mała toleruje tylko jedną pozycję do spania u nas na brzuchu... dzisiaj w nocy próbowałam ją przyzwyczaić do łóżeczka.. do dziś mi w głowie huczy jej krzyk :-[ Nie wiem czy dam radę dalej z nią walczyć