malgosia_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2005
- Postów
- 4 998
Dzień dobry Kobietki,
Dzisiaj na spcerze lepiłyśmy z Ola bałwana. Wciągnęło mnie na maxa. Dawno się tak nie śmiałam w głos, jak dziś. Chyba odreagowuję stresy.
Mój mąż dziś wyjeżdża, tak się pokłóciliśmy dzisiaj przy Olce, że szkoda gadać. Ola w pewnym momencie przyniosła nasze zdjęcie ślubne i takim smutnym głosikiem powiedziała: "Mamusiu, czy możecie z tatą być dla siebie mili tak, jak na tym zdjęciu/". Myślałam, że się poryczę w głos. Ale chyba mamy kryzys, Jachu więc wyjeżdża, żeby nie pogarszać atmosfery.
Najgorsze jest to, że chyba mi to odpowiada
Dzisiaj na spcerze lepiłyśmy z Ola bałwana. Wciągnęło mnie na maxa. Dawno się tak nie śmiałam w głos, jak dziś. Chyba odreagowuję stresy.
Mój mąż dziś wyjeżdża, tak się pokłóciliśmy dzisiaj przy Olce, że szkoda gadać. Ola w pewnym momencie przyniosła nasze zdjęcie ślubne i takim smutnym głosikiem powiedziała: "Mamusiu, czy możecie z tatą być dla siebie mili tak, jak na tym zdjęciu/". Myślałam, że się poryczę w głos. Ale chyba mamy kryzys, Jachu więc wyjeżdża, żeby nie pogarszać atmosfery.
Najgorsze jest to, że chyba mi to odpowiada