Natalka jak nie śpi to też marudzi i czesem mi pomysłów brakuje żeby ją zająć czymś.
Teddy ja to śpię i nie wstaję na mruki, wstaję na konkrety, czyli już początek płaczu.
Czasem śni jej się coś i też pomrukuje a chwilę puzniej ma uśmiech na buzce ;D więc postaraj się nie być tak przewrażliwiona a będziesz bardziej wyspana prezes to już spory, fajny chłop :
Teddy ja to śpię i nie wstaję na mruki, wstaję na konkrety, czyli już początek płaczu.
Czasem śni jej się coś i też pomrukuje a chwilę puzniej ma uśmiech na buzce ;D więc postaraj się nie być tak przewrażliwiona a będziesz bardziej wyspana prezes to już spory, fajny chłop :