magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Cześć,
Wróciliśmy z urzędu, Natalia została pierwszy raz sama z moją Mamą, dostała butelkę, zakrztusiła się, moja Mama się zdenerwowała, ale dobrze było A ja jesttem spokojniejsza....
Byliśmy jeszcze po receptę na witaminę d3, znowu się dziwili czemu wybraliśmy tę przychodnię, a nie inną, która jest ciut bliżej... kurcze, to chyba dozwolone, żeby zapisać dziecko gdzie się chce, nie? Szczególnie, że ta druga nie pojawia się w wyszukiwarkach
Wróciliśmy z urzędu, Natalia została pierwszy raz sama z moją Mamą, dostała butelkę, zakrztusiła się, moja Mama się zdenerwowała, ale dobrze było A ja jesttem spokojniejsza....
Byliśmy jeszcze po receptę na witaminę d3, znowu się dziwili czemu wybraliśmy tę przychodnię, a nie inną, która jest ciut bliżej... kurcze, to chyba dozwolone, żeby zapisać dziecko gdzie się chce, nie? Szczególnie, że ta druga nie pojawia się w wyszukiwarkach