reklama
E
ewcia1981
Gość
WITAM
JA TYLKO SIE PRZYWITAM I UCIEKAM ....NA ARZIE NIE MAM CZASU ...SAME WIECIE JAK TO JEST.FILIPEK JEST KOCHANY CIAGLE BY PRZY CYCU SIEDZIAL. NOCE MAM SUPER JE O 24 I POTEM O 5 WIEC DAJE RADE.
DZIEKUJE WSZYTSKIM ZA GRATULACJE
SZCZEGOLNE PODZIEKOWANIA DLA LUCKY I JOLIKA
CZY JUZ WSZYSTKIE ROZDOWJONE JESTESMY???????????BO NIE JESTEM W SATNIE NADROBIC ZALEGŁOSCI
JA TYLKO SIE PRZYWITAM I UCIEKAM ....NA ARZIE NIE MAM CZASU ...SAME WIECIE JAK TO JEST.FILIPEK JEST KOCHANY CIAGLE BY PRZY CYCU SIEDZIAL. NOCE MAM SUPER JE O 24 I POTEM O 5 WIEC DAJE RADE.
DZIEKUJE WSZYTSKIM ZA GRATULACJE
SZCZEGOLNE PODZIEKOWANIA DLA LUCKY I JOLIKA
CZY JUZ WSZYSTKIE ROZDOWJONE JESTESMY???????????BO NIE JESTEM W SATNIE NADROBIC ZALEGŁOSCI
Melduje się 2w1 .
Wczoraj odkurzałam , duzo chodziłam , miałam upojną noc z mężem i co.....?
I dalej nic. Mam juz dosyc tekstów typu "Ty jeszcze nie urodziłaś?" Moja cierpliwość powoli się kończy , a jutro wieczorkiem po kaolacji na oddział , ciekawe ile tam jeszcze mi każą czekać , bo jak tak dalej pójdzie to doczekam , ale wiosny. Jednym zdaniem u mnie z psychiką coraz gorzej. Jedyne pozytywne zdarzenie dzisiaj to , to , że idziemy do męża kuzyna na urodziny , a potem pózno wieczorem sami mamy gości. Może chociaz troche oderwę się od ponurych myśli.
Wczoraj odkurzałam , duzo chodziłam , miałam upojną noc z mężem i co.....?
I dalej nic. Mam juz dosyc tekstów typu "Ty jeszcze nie urodziłaś?" Moja cierpliwość powoli się kończy , a jutro wieczorkiem po kaolacji na oddział , ciekawe ile tam jeszcze mi każą czekać , bo jak tak dalej pójdzie to doczekam , ale wiosny. Jednym zdaniem u mnie z psychiką coraz gorzej. Jedyne pozytywne zdarzenie dzisiaj to , to , że idziemy do męża kuzyna na urodziny , a potem pózno wieczorem sami mamy gości. Może chociaz troche oderwę się od ponurych myśli.
Jolik
Nieźle zakręcona mama
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2005
- Postów
- 2 991
Hej !
No własnie Magda - "Ty jeszcze nie urodziłaś"?
Znajdź jeszcze trochę cierpliwości. Już naprawdę niedługo bedziesz tuliła swojego dzieciaczka ... Szczerze jednak nie dziwię Ci się, że pomału siada Ci psychika ... trochę za długo ta Twoja ciąża trwa.
A ja wyprawiłam swoich mężczyzn na spacerek, a sama wpadłam w wir sprzatania. Mieszkanko lśni ! Aż miło teraz jest w nim przebywać :-)
Mój "kurczaczek" nie potrafi nadal zasypiać między 7-12 . Powtórzyło się to 5 razy tak więc myślę, że tak już będzie. W tym czasie non stop woła o papu :-) no i płacze jak mu go nie daję :-( Terrorysta mały z niego rośnie ! A smoczek ma gdzieś ...
No własnie Magda - "Ty jeszcze nie urodziłaś"?
Znajdź jeszcze trochę cierpliwości. Już naprawdę niedługo bedziesz tuliła swojego dzieciaczka ... Szczerze jednak nie dziwię Ci się, że pomału siada Ci psychika ... trochę za długo ta Twoja ciąża trwa.
A ja wyprawiłam swoich mężczyzn na spacerek, a sama wpadłam w wir sprzatania. Mieszkanko lśni ! Aż miło teraz jest w nim przebywać :-)
Mój "kurczaczek" nie potrafi nadal zasypiać między 7-12 . Powtórzyło się to 5 razy tak więc myślę, że tak już będzie. W tym czasie non stop woła o papu :-) no i płacze jak mu go nie daję :-( Terrorysta mały z niego rośnie ! A smoczek ma gdzieś ...
cześć dziewczyny!!
Ja dopiero teraz się melduje,dalej 2w1
Od rana jestem na nogach,byłam z babcią wczas rano na cmentarzu posprzątać goby,zimno jak niewiem co z rana było,no w sumie teraz też nie ma za ciepło byłyśmy na targu,w sklepach ...nogi mnie strasznie bolą przy kostkach,jakoś mnie zgaga męczy od rana
powiedziałam babci,żę jak mnie już dziś nie ruszy po takim długim chodzeniu to ja już niewiem
wczoraj wieczorem strasznie mnie brzuch targał na dół...rano nic...babcia bała się mnie zabrać ze sobą...ale ja postanowiłam ,że pujde z nią,troche gimnastyki mi nie zaszkodzi,teraz ide się położyć bo naprawde zmęczyłam się...jutro termin ...ciekawe ;D
Kasia74właśnie niewiem czy przypadkiem w środe nie iść do Bystrego,ale niewiem czy przyjmuje w środe w poradni...a jak co to najwyżej w środe zgłosze się do poradni przyszpitalnej...więc może się spotkamy w szpitalu ;D ;D ;D ;D ;D
a teraz mówie wam papa...niewiem czy dziś jeszcze zajrze...
..................................................narazie..............................
Ja dopiero teraz się melduje,dalej 2w1
Od rana jestem na nogach,byłam z babcią wczas rano na cmentarzu posprzątać goby,zimno jak niewiem co z rana było,no w sumie teraz też nie ma za ciepło byłyśmy na targu,w sklepach ...nogi mnie strasznie bolą przy kostkach,jakoś mnie zgaga męczy od rana
powiedziałam babci,żę jak mnie już dziś nie ruszy po takim długim chodzeniu to ja już niewiem
wczoraj wieczorem strasznie mnie brzuch targał na dół...rano nic...babcia bała się mnie zabrać ze sobą...ale ja postanowiłam ,że pujde z nią,troche gimnastyki mi nie zaszkodzi,teraz ide się położyć bo naprawde zmęczyłam się...jutro termin ...ciekawe ;D
Kasia74właśnie niewiem czy przypadkiem w środe nie iść do Bystrego,ale niewiem czy przyjmuje w środe w poradni...a jak co to najwyżej w środe zgłosze się do poradni przyszpitalnej...więc może się spotkamy w szpitalu ;D ;D ;D ;D ;D
a teraz mówie wam papa...niewiem czy dziś jeszcze zajrze...
..................................................narazie..............................
Orzech
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2005
- Postów
- 2 198
czesc
Ja tez sie melduje "2 z 1"
Dzisiaj mielismy gosci, najpierw znajomi nasi...jeszcze bezdzietni, ale napaleni, szczegolnie po wizycie u nas, jak zobaczyli jak Anula spi po poludniu slodko
Dzeiwczyny, ktore jeszcze czekacie, ja Wam tez juz goraco zycze rozwiazania...szczegolnie, zebyscie w pazdzierniku sie jeszcze uwinely, bo fajna ta nasza gromadka pazdziernikowek
Ja tez sie melduje "2 z 1"
Dzisiaj mielismy gosci, najpierw znajomi nasi...jeszcze bezdzietni, ale napaleni, szczegolnie po wizycie u nas, jak zobaczyli jak Anula spi po poludniu slodko
Dzeiwczyny, ktore jeszcze czekacie, ja Wam tez juz goraco zycze rozwiazania...szczegolnie, zebyscie w pazdzierniku sie jeszcze uwinely, bo fajna ta nasza gromadka pazdziernikowek
rzeczywiscie jakas dzisiaj cisza. Macius z mezem sie "bujaja", a ja do komputerka ;D Zaliczylismy znow spacerek w lesie i zakupy tzn, ja w sklepie maz i dziecko przed sklepem. bylo bosko. pierwszy raz od miesiaca
zaraz ide kapac Małego. troche nam sie godziny przesunely.
dzieki Bogu nasz Mały lubi smoka i dzieki temu moje cycki moga troche odsapnac.
zaraz ide kapac Małego. troche nam sie godziny przesunely.
dzieki Bogu nasz Mały lubi smoka i dzieki temu moje cycki moga troche odsapnac.
shady
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2005
- Postów
- 3 618
widze ze watki sie juz nie mnoza w zastraszajacym tempie jak wczesniej.....coraz wiecej rozdwojonych i zajetych przy swoich szkrabach......ja dopiero teraz moge chwilke poklikac, bo maly spi u tatusia na klacie,a ja mam chwilke spokoju....moj maly dzis od 15.00 do 18.00 wogole nie spal, a jak usnal to wkladajac do lozeczka znowu sie budzil i byl ryk.....mam nadzieje ze sie zmeczy i bedzie w nocy spal jak aniolek.....qrcze ale bym pospala znowu z jakies 12godzin....kto ma dolargan na zbyciu??? po nim sie tak fajnie spi
reklama
Dzisiaj ja jestem pierwsza , cóż dalej podwójna. Wieczorem idę do tego chol.......go szpitala i już tam zostaje. Boję się leżenia tam niewiadomo jak długo i słuchania opowieści dziwnej treści , to mnie po prostu przytłacza. Ja to w ogóle jakaś dziwna jestem zamiast bać się porodu to ja leżenia się boję. Dobrze , że mam tak dobrego męża i będzie tu do was w miarę możliwości zaglądał , no i oczywiście zdawał relację , bo jakby to powiedzieć trochę sie od BB uzależniłam. No i ja chcę wiedzieć co u was więc będzie mi opowiadał. Mam wielką nadzieję , że nie będą mnie tam zbyt długo maltretować , co tu dużo gadać NIE LUBIE SZPITALI , i gdybym nie musiała to wcale bym tam nie poszła , mam w domu co robić. To wszystko nie tak miało wyglądać. Miałam iść z bólami , urodzić i po trzech dniach wrócić do domu do męża , a tak to nie wiem kiedy raz urodzę , a dwa to kiedy wrócę do domu.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: