witam!!

[Doxa]

Kochane widzę że jeszcze nie wiecie!!!

Wczoraj o 22:20 Syla urodziła córeczkę i to jaką dużą: 3800g/58cm

Syla serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[efunia]

no syla cichociemna ;D znienacka się rozdwoiła!!!
gratulacje kochana!!!

 

[Orzech]

jak to?? Syla :laughrzeciez ona miala dzisiaj odwiesc Ole do szkoly i na 11-sta isc na wizyte do gina :laugh:

Syla serdeczne gratulacje!!!!!​

 

[Jolik]

SYLA - jaka niespodziewana wiadomość !!! SERDECZNIE GRATULUJĘ !!!

 

[Doxa]

Orzeszku nie wiem czy wcześnie, pediatra ze szpitala powiedziała, że jak skończy miesiąc to można wystawiać go na skupiska ludzi Teraz to raczej przestaniemy tak robić bo sezon grypy się zaczyna! (był z nami chyba 2x, z czego raz w meblowym gdzie nie było tłumu )

 

[Jolik]

No własnie ten sezon, który się rozpoczął strasznie mnie przeraża !!! Nie wspomnę już o ptasiej grypie :-(

Doxa - Twój Olivierek całkiem sporo przybiera na wadze. Musi mamusia dawać mu słodziutkie mleczko

 

[ewcia1981]

SYLA GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!
I JEDNAK PREZENT Z OKAZJI ROCZNICY WYPALIŁ- OJ JAK SIE CIESZE .

 

[efunia]

ej dziewczynki a nie wiecie co się dzieje z vertigo?
myślałam o niej ostatnio w szpitalu i widzę, ze na forum nadal jej nie ma...

 

[ewcia1981]

LUCKY TEZ SIE NIE ODZYWA.
EFUNIA , ORZESZEK NIE UCIEKAJCIE BO ZOSTANE TU SAMA....TEZ JUZ CIEM DZIDZIE

 

[Monique Strauss]

Witajcie mamusie i brzuchatki!!!
Ale Syla numer wywinęła!!! GRATULACJE SERDECZNE!!! Wczoraj mieli rocznicę ślubu, i chyba musieli coś przyśieszyć) Ale numer! Super!!! To mają teraz podwójną uroczystość 12.10.
A u mnie dzidzia siedzi, mało się rusza chyba wkurzyła się wczoraj na Polaczków...
Nie będę marudzić o bólach przy chodzeniu, opuchliźnie rąk i nóg, i buzi... i o tym że chcę już urodzić.Może urodzę jutro- Dzień Nauczyciela? W końcu uczę angielskiego...miałabym prezencik.
Jeśli chodzi o imprezy rodzinne, to moja rodzinka zazwyczaj siedzi bardzo długo ( mam bardzo liczną-3 braci z żonami i dziećmi, rodzice itd...) i nasze imprezy zawsze długo trwają.
Pozdrawiam.
Kaszu wspólczuję Ci "spotkania" z taką krową!!! Wszystko będzie dobrze z Laurką!