reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

A ja tylko zaznaczam swoją obecność i też zmykam , wczoraj miałam gosci i nie miałam siły posprzątać po ich wyjściu więc muszę zrobić to teraz. Potem na zakupy i po południu już będę.
 
reklama
Witam dziewczynki!!!
Melduję się jescze jako 2w1, ale jako chyba ta z narzekających...Już powoli nie mogę, ale co tam czuję że to kwestia dni.A tymczasem zostały mi dwa okna w sypialni do umycia...
 
Cześć Kobietki!
Ja tez jeszcze jako 2w1 i też narzekająca. Już nie wiem jak mam sie układać do spania żeby rano nie bolały mnie wszystkie kości. Nie mówiąc o tym że poruszam się tzw. "krokiem posuwistym" ;)
Oczywiście nocne wstawanie do wc też zaliczyłam kilka razy.
A jeszcze 3 tygodnie do terminu...
Jutro ide do gina po zwolnienie. Mówiła że muszę mieć swój pesel, NIP i NIP zakładu pracy. Może wiecie czy coś jeszcze?
Pozdrawiam wszystkie Kangurki i Rozdwojone :) :) :)
 
Witam wpadłam na chwię żeby Wam napisać że ani nie urodziłam ani nie rodzę po prostu mamy tak zainfekowany komp że sam się wyłącza jakiś "szeryf" nas dopadł, mąż podpiął mi stary komputer no i z nie piszę ale tu strona otwiera się 5 min a to nie na moję statnio wątłe nerwy...jak się z nim jakoś oswoję to napiszę.
 
Cześć,
Ja sie melduję jako nie-narzekająca :)
Spotkałam się wczoraj z koleżanką, było bardzo miło, super restauracyjka włoska, nigdy wcześniej tam nie byłam, pycha jedzonko.... Jak przyszłam do domu to się zabrałam za gotowanie i pieczenie, bo uznałam, że Kamilowi też się coś od życia należy - mamy placek ze śliwkami, pieczone piersi kurczaka i wielką michę sałatki greckiej.
A w nocy obudziliśmy się wspólnie o 4:00.. i kicha. Spać nam się nei chciało, a każdemu wydawało się, że to drugie przysypia, ale jak zaczęliśmy się kręcić po mieszkaniu na zmianę po ciemku to przynajmniej radośniej sie zrobiło, bo wykorzystaliśmy okazję ;)
Kamil śmiał się, że pewnie zaczynamy się budzić, zeby się już przyzwyczaić.
Czuję tylko, że ponieważ od tej nieszczęsnej 4:00 nie spałam do 6:40 to pewnie zasnę w środku dnia. Ale warto było :)
 
Witam  ;D
Ja chyba z tych, które nie narzekają  ;D Wydaje mi się, że mojej córce tak się spodobało w brzuchu, że nie chce jej się go opuszczać... Dzisiaj boli mnie głowa ale to chyba nie od ciąży a od pogody hihihi...
Chyba nie urodzę przed terminem.. za to wczoraj było bardzo wesoło.. leżałam sobie na łóżku i przyszedł mój funio (czytaj pies), którego już znacie i się walną za mną ... po jakimś czasie wstaje i widzę panikę w oczach mojego męża... "chyba Ci wody odeszły, masz cały tyłek mokry".. (mnie zamurowało i pomyślałam sobie no to nieźle jestem gruboskórna jeśli nawet tego nie poczułam...).. kolejny jego cytat "urodzisz i nawet nie będziesz o tym wiedziała"... no to ja biegiem do łazienki i sprawdzam.. i co .. funio mi cały tyłek obślinił  ;D.. chyba, że wody moczą tylko zewnętrzną część ubrania .. hihihi

Efunia dzisiaj do nas wraca :D
 
No dziewczynki, ja po śniadanku i po sprzątanku, jeszcze załądowałąm między czasie kilka drobiazgów do torby do szpitala, ale chyba się nie zmieszczę w 1 dużej walizce.
 
reklama
Do góry