mamulica
Fanka BB :)
he he ja bym tych proporcji taka pewna nie była. Myślisz że aż 50 na hormony? ja bym zostawiła 20 przy socjalizacji , ale potem 20 przy wyposażeniu genetycznym ( neuroprzekaźnictwo, pobudliwość , bla bla), 30 hormony i 30 samoocena... W sumie podobnie, co Passingby?:-) Efekt ten sam w każdym razie. Ale humor już ciut, ciut lepszyPamietaj ze 50% tego rozmemłania to hormony, 30% wdrukowali ci starzy w ramach socjalizacji, 20% niskie poczucie własnej wartości - olej ich - korzystaj z przywileju bycia w ciąży