aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 991
A na chorego niezdolnego do pracy (i de facto samodzielnej egzystencji) 60-latka, który będzie miał swoją emeryturę, ale to i tak nie pokryje kosztow opieki? Serio mają wtedy utrzymywać takiego rodzica dorosłe dzieci (lub państwo w DPS) a współmałżonek może sobie składać pozew o rozwód i się ulotnić? Niech sąd decyduje, bo każda sprawa jest inna. Mnie dziwi, że 30-latkowie w amoku walk rozwodowych są w stanie np. iść na długie zwolnienia psychiatryczne, żeby dowodzić, że ex musi się nimi finansowo opiekować, ale każdy ma prawo wysuwać roszczenia jakie mu się widzą a od ich uznawania są odpowiednie instytucje.Wiesz co ja mam.inne spojrzenie na to. Jeżeli ktoś chce odejść od partnera, bo się nie układa, to ma takie prawo i nie powinien być pociągany do odpowiedzialności w postaci utrzymywania dorosłego, zdrowego człowieka.
Ja rozumiem.przez jakiś okres czasu być na utrzymaniu mężczyzny, sama byłam, ale gdybyśmy się rozstali zdrowy rozsądek nie pozwoliłby mi prosić o jakiekolwiek pieniądze.