_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
liliputku Ty
ale ja nic nie mówię, sama jestem nieco wyższa... bo bez szpilek 167
liliputku Ty
ale ja nic nie mówię, sama jestem nieco wyższa... bo bez szpilek 167
reklama
xxxklaudziaxxx
Listopadówka 2009
liliputku Ty
ale ja nic nie mówię, sama jestem nieco wyższa... bo bez szpilek 167
ja mam jakies 159... ale zawsze powtarzalam ze wszystko co male jest piekne
szczegulnie mowilam to wtedy gdy ktos mowil o rozmiarze piersi 
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Klaudzia widać po mnie widać;-)Nazywają mnie Jenifer LOPEZ zgadnij dlaczego?;-)
tak, z moim brzuszkiem to prawdato ważysz mało....ale brzuszek maż nawet nawet
mój ma 87 tylko
ale ważne że dzieci nasze mają się dobrze ....
ledwo sie ruszam czasami, zaduszka po wejsciu na moje 2. pietro, spie ledwo co, ogolnie cieeeeezko mi z nim... no ale co poradzic 
jak taka slodka zawartosc w nim mieszka ;]
xxxklaudziaxxx
Listopadówka 2009
to wyobraz sobie ze mnie tez tak nazywaja..... czasami dla odmiany Beyonce! a raczej nazywali mnie juz tak przed ciaza
teraz nie ma okreslenia na moj rozmiar! dupsko mam ogromneeee... i takie odstajace jak u kaczki! masakra!!!! mi zamiast w piersi wszystko poszlo w tylek ! no i kg zamiast w biust to tez w tylek...
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
a ja to bym się cieszyła jakby mi poszło w co innego niż w piersi....
dość zawsze narzekałam że są duże to jeszcze teraz urosły
dość zawsze narzekałam że są duże to jeszcze teraz urosły
luandzia1
Entuzjast(k)a
Mój licznik w tej chwili wskazuje 66 kg przy wzroście 174 cm mam nadzieje że nie przekrocze 70 no i że szybko zejdę po porodzie poniżej 60
U mnie waga ta sama, tylko 1cm więcej wzwyż :-) Plan poporodowy to 60.
ja mam dokładnie tak samo..... i tez chciałabym powrócić w miarę szybko to swojej dawnej wagi....
reklama
xxxklaudziaxxx
Listopadówka 2009
fajnie sie macie dziewczyny.... ja przy moim wzroscie mam juz prawie 80kg tylko ja mam grube i ciezkie kosci tak niby twierdzil moj lekarz gdy uprawialam sporty... a ja sie trzymam tej tezy hehehe mazeniem bylo by 58kg przed ciaza wazylam 62kg i wsumie nie czulam sie zle z ta waga... wchodzilam do jeansow 36/38 bez problemow...
tylko ja mam grube i ciezkie kosci tak niby twierdzil moj lekarz gdy uprawialam sporty... a ja sie trzymam tej tezy hehehe mazeniem bylo by 58kg przed ciaza wazylam 62kg i wsumie nie czulam sie zle z ta waga... wchodzilam do jeansow 36/38 bez problemow...
