Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no to ja muszę się zważyc i sprawdzić czy łapię się na kryteriaDziewczyny ja i mamulica to szefowe klubu hahahaha to te dwie ktore chca wiecej dziewczyn w swoim klubie
oczywiscie nikomu nie zycze ale milo wiedziec ze nie tylko my z tych "pieknie okraglych"
a zapraszam do klubu wszystkie powyzej 15 kg+ (juz teraz!) bo reszta to chuderlaki kochane z talia osy :-)
)))
wiec narazie nie dopisuje sie ale jutro to jak dojdzie do 20 to moze za tydzien dołączę do was 
no to ja muszę się zważyc i sprawdzić czy łapię się na kryteria
ale bede miec satysfakcje jak zrzucę i pomysle sobie........ no i co? schudlam a przynajmniej w ciazy sie najadlam i mialam wieleeee przyjemnosci :-) a reszta dziewczyn sie pilnowala i nie miala przyjemnosci z pizzy, czekolady, mcdonaldow i jedzenia po 12 :-) 
hehe u mnie 14
hehe a Ka...M'cia moze załozy klub pan ktore malo przytyly hehe
bo chyba jak sięnie mylę to była jeszcze luandzia1 (nie wiem czy dobrze nick napisałam)
No Klaudzia my w klubie to nawet myślimy tak samoale bede miec satysfakcje jak zrzucę i pomysle sobie........ no i co? schudlam a przynajmniej w ciazy sie najadlam i mialam wieleeee przyjemnosci :-) a reszta dziewczyn sie pilnowala i nie miala przyjemnosci z pizzy, czekolady, mcdonaldow i jedzenia po 12 :-)
przynajmniej tak sobie to probuje tlumaczyc
(no w sumie cóż innego nam pozostało
). Ja wyszłam dokładnie z tych samych założeń!!!I obstaję przy tym, że są one genialne
No Klaudzia my w klubie to nawet myślimy tak samo
:-)
za mało takich jak ja
) chyba bardziej ostatni idzie mi w uda 
mam tylko nadzieję że 12 kg nie przekroczę
, a potem drugie śniadanie i obiad i podwieczorek i kolacja , a potem jakoś mi to przeszło i jem w miarę normalnie :-)ja sobie nie żałuje a tyje też średnio bo do tej pory +7,7kg więc chyba całkiem w porządkuno ja tyje tak średnio ani za dużo ani za mało póki co +8 ale brzuszek mam niewielki to fakt jak byłam tydzień temu w szpitalu to położna mnie zmierzyla to było chyba 82 cm(albo 88
) jem normalnie, słodkiego sobie nie odmawiam i jedzenie na mieście też mi bardzo smakuje )
). Pierwsze miesiace ciazy nie mialam za lekkie, bo mialam anemie, wstret do jedzenia i wymioty brrrrr 
tak ze wtedy spadlam prawie 5kg. 
