reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Waga w ciąży i po ciąży...

reklama
a ja wlasnie wrocilam z tesco, gdzie kupilam cherry pie, moja najukochansze, i pewnie jak zawsze zjem na dwa razy :zawstydzona/y: powiedzialam sobie,ze do porodu tuz tuz, to jeszcze sobie pouzywam. za to "normalnego" jedzenia jakos mi sie nie chce. a zwlaszcza wczoraj, przez ta przeprowadzke, sniadanie o 7, pol bulki z serem zoltym, o 17 snickers i zapiekanka miesno - ziemniaczana o 20.
 
a ja wlasnie wrocilam z tesco, gdzie kupilam cherry pie, moja najukochansze, i pewnie jak zawsze zjem na dwa razy :zawstydzona/y: powiedzialam sobie,ze do porodu tuz tuz, to jeszcze sobie pouzywam. za to "normalnego" jedzenia jakos mi sie nie chce. a zwlaszcza wczoraj, przez ta przeprowadzke, sniadanie o 7, pol bulki z serem zoltym, o 17 snickers i zapiekanka miesno - ziemniaczana o 20.

A co, przeprowadzalas sie? Cos stracilam chyba ;-)
 
A co, przeprowadzalas sie? Cos stracilam chyba ;-)
tak, prawie miesiac czekalam na klucze, juz myslalam, ze urodze zanim sie przeprowadze :confused2: na szczescie juz po, jeszcze tylko rozpakowac troche rzeczy

umarłabym z głodu :))
ban ana dawno cię nie widziałam na forum :)) myślałam że urodziłaś :))
daj mi ze 2-3 dni na rozpakowanie i moge rodzic :-D:tak:

juz mi sie tak ciezko chodzi, bardziej sune niz chodze, jesli wiesz, co mam na mysli :-D a w nocy jak sie przewracam z boku na bok, to stekam, bo mnie cale krocze juz boli :zawstydzona/y:

kurcze- nie umiem laczyc postow
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
:-)a mi 7 dni po porodzie zostalo jeszcze 5 kg:tak: Mam nadzieje,ze to jakoś zgubie, kupiłam sobie pas poporodowy,zobaczymy jak sie sprawdzi!

mi mama przywiezie w sobote pas, tez jestem ciekawa czy cos da....
niektórzy twierdzą żeby używać dopiero 6 tygodni po porodzie żeby macica się sama obkurczyła, więc nie wiem co o tym myśleć :cool:
daj mi ze 2-3 dni na rozpakowanie i moge rodzic :-D:tak:

juz mi sie tak ciezko chodzi, bardziej sune niz chodze, jesli wiesz, co mam na mysli :-D a w nocy jak sie przewracam z boku na bok, to stekam, bo mnie cale krocze juz boli :zawstydzona/y:

kurcze- nie umiem laczyc postow
wiem co to znaczy :)) ja co prawda chodzę, ale gorzej dla mnie wstawać lub się położyc :))
 
no i jest -18... Stres jest niezawodnym "zbijaczem" wagi... A jeszcze do tego robimy sobie z synusiem spacerki...

Mamulica nie zazdroszcze powodu stresu ale jak widze upadek Twoich kg to az mnie cos sciska na sama mysl heheh :-D u mnie pewnie tak latwo nie bedzie :-(


Banana mnie tez strasznieeeeee krocze boli.... czyzby byla to jakas oznaka zblizajacego sie porodu??? mam nadzieje ze tak bo z bolu w nocy i rano to nawet placze... a zeby byla nawiazka do tematu to jezeli to cierpienie ma oznaczac ze wkrotce urodze i bede mogla zrzucac te obrzydliwe kg to moge cierpiec :tak::tak::tak:
 
reklama
U mnie na dzis po porodzie -9 kg, co daje ogolna wage -5 do startowej, bo w ciazy "przytyłam" 4 kg. :), ale niestety musze pocwiczyc - mam flaczka zamiast brzucha.
 
Do góry