u mnie po drugim cięciu zrobiła się w bliźnie taka kieszonka, ponoć nie tak rzadka przypadłość, i tam zbiera się właśnie krew miesięczna. Tylko u mnie to wygląda tak że mam od 1-4dc normalny okres, później nagle przestaję krwawić dosłownie jakbyś zakręciła kranik i zaczynam krwawić/plamić w okresie około owulacyjnym czyli tak od 10dc aż do 15-16 dc.
Przy okazji drożności mi to wypłukali i powiedzieli że wygląda to jak zaczątek endometriozy, ale nie mam żadnych innych wyników które by to potwierdziły.
Łudziłam się, że po tej drożności już będzie okej, no ale cóż, pojawił się nowy cykl i krwawienie wróciło