🌞 W lipcu staraczki upałom się nie dają i dwie kreski na testach mają 🤰

[Owulacja]

Nie wiem czy wege plemniki są wstanie żyć 2 tygodnie xD

 

[Paxa]

U mnie zaczął sie okres, rowno 26 dc

 

[Kylyyy1408]

Wjeżdżać mi tu proszę z tymi kreskami jak leci bo ja uwielbiam oglądam 2 kreseczki, serio jak zobaczę u siebie ( te prawdziwe ) to se w ba tapetę w telefonie ustawie chyba
Ja jeszcze do pracy dziś i jutro i w końcu urlop co prawda tylko tygodniowy ale zawsze ! Tylko, jak sobie wlasnie pomyśle, ze dostanę tego okresu pewnie w pierwszy dzień urlopu to plakac mi się chce póki co nic mnie nie boli, nic na ten okres nie wskazuje jutro

 

[Anasta07]

My to łeb w łeb idziemy

Ja szlam z wami, ale na etapie kresek zostałam w tyle...

z chęcią bym pojechała,ale mój partner nie odczuwa tego tak jak ja i zapewne będzie chciał być na wigilii, ja nikogo nie obwiniam za moją sytuację,bo nikt nie jest winny to nie o to chodzi...zawsze wigilia jest u jego mamy i wszyscy się tam zjeżdżają a mieszkamy w jednym domu z jego mamą tylko są dwa oddzielne mieszkania. No w sumie nikt nie zrozumie moich odczuć i, że taka wigilia źle wpłynie na moją psychikę.

Doskonale Cię rozumiem...tej wigilii był już z nami maluch szwagra urodzony w listopadzie, a my rok wcześniej w wigilię ogłosiliśmy ciążę... Było mi strasznie przykro że to nie z naszym dzieckiem cieszymy się tym dniem Ogólnie nie lubię wigilii, nie specjalnie je kiedykolwiek lubiłam, ale teraz mi jest jeszcze trudniej. Każdy nas wspiera, ale jednocześnie życzy jednego...

Jakby sie jutro okazało, ze jest tak jakaś kreska ( o ile ja ja zobacze) to bym chyba umarła ze szczęścia, ale nie licze już na to..

Ja też już nie. U mnie dziś 10dpo i biel...

Ja w piątek tydzień temu na monitoringu miałam 19 mm pęcherzyk, w sobotę po południu owulak prawie pozytywny wiec może owu w niedziele była tak jak apka pokazuje i o dziwo mi ta statystyka pokrywa się z monitoringiem ale wczoraj miałam betę 0,5 a proga 14 wiec nie wiem czy to tez nie jest mało szałowo jeśli chodzi o progesteron

To podobnie jak ja! W piątek rano byłam na mini ie i było 20mm, a po południu pozytywny owulak. Zakładam że była w sobotę. Więc jestem 10dpo i drugi raz biel, może jeszcze za 2dni zatestuję, ale nie wiem czy jeszcze mi się będzie chciało..

 

[Nel331]

Ja szlam z wami, ale na etapie kresek zostałam w tyle...

Doskonale Cię rozumiem...tej wigilii był już z nami maluch szwagra urodzony w listopadzie, a my rok wcześniej w wigilię ogłosiliśmy ciążę... Było mi strasznie przykro że to nie z naszym dzieckiem cieszymy się tym dniem Ogólnie nie lubię wigilii, nie specjalnie je kiedykolwiek lubiłam, ale teraz mi jest jeszcze trudniej. Każdy nas wspiera, ale jednocześnie życzy jednego...

Ja też już nie. U mnie dziś 10dpo i biel...

To podobnie jak ja! W piątek rano byłam na mini ie i było 20mm, a po południu pozytywny owulak. Zakładam że była w sobotę. Więc jestem 10dpo i drugi raz biel, może jeszcze za 2dni zatestuję, ale nie wiem czy jeszcze mi się będzie chciało..

ja jutro zrobię test -10dpo ale tylko po to, żeby z czystym sumieniem odstawić accofil i acard i może będę się chociaż normalnie czuła. Trzymam się tego 10 dpo bo jak już tutaj dziewczyny pisały, pozna implantacją nie wróży dobrze

 

[Lena1984]

Ja w piątek tydzień temu na monitoringu miałam 19 mm pęcherzyk, w sobotę po południu owulak prawie pozytywny wiec może owu w niedziele była tak jak apka pokazuje i o dziwo mi ta statystyka pokrywa się z monitoringiem ale wczoraj miałam betę 0,5 a proga 14 wiec nie wiem czy to tez nie jest mało szałowo jeśli chodzi o progesteron

Ja miałam taki prog dokładnie dwa dni przed pozytywnym testem także

 

[Nel331]

Ja miałam taki prog dokładnie dwa dni przed pozytywnym testem także

Ty mi nie rób nadziei !

 

[królowa_kresek😉🙃]

z chęcią bym pojechała,ale mój partner nie odczuwa tego tak jak ja i zapewne będzie chciał być na wigilii, ja nikogo nie obwiniam za moją sytuację,bo nikt nie jest winny to nie o to chodzi...zawsze wigilia jest u jego mamy i wszyscy się tam zjeżdżają a mieszkamy w jednym domu z jego mamą tylko są dwa oddzielne mieszkania. No w sumie nikt nie zrozumie moich odczuć i, że taka wigilia źle wpłynie na moją psychikę.

Ja marzę o tym dniu, gdy będziemy mogli z dziećmi wyjechac w gory na caly tydz swiateczno-sylwestrowy, niestety z rodzicami widuje się max 3 razy w roku, na święta i wakacje, to tradycjonalisci... no i nie wyjadę dlugo tak dziś 4 dc zaczelismy seksy, bo przerwa juz prawie tygodniowa zamowilam paski ovu, zapłodnienia nie będzie ale chociaz wyczaje ten dzień, i zobaczę we wrzesniu jak to będzie.

 

[MartaS89]

Super dziewczyny, że chociaż nie którym z was się udało to napawa nadzieją. Dużo dobrego dla was i maleństw,aby rosły zdrowe. Ogólnie ja zawsze lubiłam dzieci i od partnera sióstr dzieci jak były małe to nie mogły się ode mnie odkleić,teraz też mamy od partnera siostry 2 letnią Zosię, która też do mnie lgnie i jak odjeżdża to płacze za ciocią, dzieci mnie lubią i to widzę... tylko, że to jest czasem kosztem moich uczuć, że muszę się przemóc.

 

[Owulacja]

Ja miałam taki prog dokładnie dwa dni przed pozytywnym testem także

A jak tam u Ciebie sytuacja?