Owulacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2022
- Postów
- 18 738
Nie ma takiego czegoś że ktoś ma gorzej. Ktoś jest po prostu w innym miejscu. Kogoś może załamać biel na teście bez większych starań a ktoś może całkiem łatwo znieść niepowodzenie z inseminacji. Twoje "gorzej" jest tak samo ważne jak "gorzej" innej osoby.Ja do tego podchodzę tak, ze dla mnie ten moment jest najgorszy i ja go przeżywam, a ktoś kto podchodził x razy do in vitro powie „ to jest nic, ja mam gorszej” No ok, ale ja nie jestem na jej miejscu, dla mnie to co ja przeżywam jest ciężkie, pewnie jakbym później przeszła do etapu in vitro nieudanego to bym pwoedziala „ tamto to było nie” ale na ten moment to jest dla mnie w ch.. ciezkie.
@LadyCaro ja o poprzednią ciążę starałam się prawie 3 lata. Na początku robiłam badania zlecane przez ginekologa co wizytę, potem też przyszła ta rezygnacja.