reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌞 W lipcu staraczki upałom się nie dają i dwie kreski na testach mają 🤰

Do badania prolaktyny musisz się odpowiednio przygotować.
Wyspać się dobrze, najlepiej przed pobraniem krwi chwilę posiedzieć w przychodni, żeby nie było tak w biegu
Wstrzymać się z seksem, z dotykaniem sutków, najlepiej nawet ominąć prysznic z rana, żeby sutki nie były stymulowane
Zastanawia mnie czemu takie przygotowanie. Przecież podczas starań jak żyjemy normalnie to nie pomijamy tych rzeczy. Zatem jak tu będę się tak że sobą "pieścić" to czy to nie wyjdzie fałszywy wynik :p
 
reklama
Zastanawia mnie czemu takie przygotowanie. Przecież podczas starań jak żyjemy normalnie to nie pomijamy tych rzeczy. Zatem jak tu będę się tak że sobą "pieścić" to czy to nie wyjdzie fałszywy wynik :p
Myślę, że to, że prolaktyna urośnie sobie po seksie a potem spadnie to jest naturalne i nie ma co się przejmować
Ale jak idzie się badać, to trzeba sprawdzić jaki jest jej naturalny poziom
Coś podobnego jak glukoza na czczo. Nikt nie bada po jedzeniu tylko na czczo😜
 
Myślę, że to, że prolaktyna urośnie sobie po seksie a potem spadnie to jest naturalne i nie ma co się przejmować
Ale jak idzie się badać, to trzeba sprawdzić jaki jest jej naturalny poziom
Coś podobnego jak glukoza na czczo. Nikt nie bada po jedzeniu tylko na czczo😜
No glukoza może tak ale co do morfologii to już się słyszy różne podejścia, że na czczo, że normalnie po śniadaniu...
Zresztą, cukier też se spadnie xD
 
Jak to różnie ludzie podchodzą do sytuacji. Ja uważam, że nic z tego bo właśnie nic mnie nie boli, cycki też nie :D
Właśnie u mnie identycznie zero objawow jak chwile po okresie do owulacji... ani cycek ani brzuch nie boli, zero huźtawek nastroju, mąż przezyl ostatnie dni, a ja ani @ ani 2 kresek nie widze, to juz wolalabym okres i przynajmniej szybciej cykl zacząłby się. A tak w czas owu będziemy z mężem 300km od siebie.... za to wina sobie nie będę żałować 😁😂
Robimy sobie rodzinne wypady na rowerki, wczoraj i dziś po lesie około 20 km, tak rekreacyjnie. A okresu nadal brak, liczyłam ze go jakoś przyspiesze 😂🤣
 
Zastanawia mnie czemu takie przygotowanie. Przecież podczas starań jak żyjemy normalnie to nie pomijamy tych rzeczy. Zatem jak tu będę się tak że sobą "pieścić" to czy to nie wyjdzie fałszywy wynik :p
Tak ja też się nad tym zastanawiałam lekarz kazał mi się nie stresować. Musiałabym chyba wyłączyć telefon i przez tydzień mieć urlop żeby się nie stresować… pomijając już fakt, że w dniu badań stałam w korku i się spóźniłam wiec adrenalina i ogólne wkurzenie wzrosło. Ale wynik wyszedł ok 😂
 
Właśnie u mnie identycznie zero objawow jak chwile po okresie do owulacji... ani cycek ani brzuch nie boli, zero huźtawek nastroju, mąż przezyl ostatnie dni, a ja ani @ ani 2 kresek nie widze, to juz wolalabym okres i przynajmniej szybciej cykl zacząłby się. A tak w czas owu będziemy z mężem 300km od siebie.... za to wina sobie nie będę żałować 😁😂
Robimy sobie rodzinne wypady na rowerki, wczoraj i dziś po lesie około 20 km, tak rekreacyjnie. A okresu nadal brak, liczyłam ze go jakoś przyspiesze 😂🤣
Załóż śnieżnobiałe majtki, u mnie zawsze działa 😂😂 Najlepiej nowe 😂😂😂😂
 
reklama
Do góry