Paxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2013
- Postów
- 1 425
A ja moje drogie siebie w ogóle nie rozumiem, co do śluzu. Właśnie wstałam z toalety i wiecie co? Musiałam ręką zdjąć dłuuuuuugi, ciągnący się bezbarwny śluzu. Najlepsze to, że wczoraj miałam jeszcze bialy, gesty, taki zbity śluz. I najlepsze jest to, że ja za 10 dni mam mieć @. Ja już trochę temu po płodnych, owulacyjnych dniach jestem. Nie rozumiem w ogóle teraz mojego śluzowania, pierwszy raz w cyklu się spotkałam, żebym miała prawie codziennie (nie licząc dni płodnych i owu) tyle bezbarwnego śluzu + z tym zbitym, gęstym, białym. No dajcie żyć. Nawet nie chce się interesować tym śluzem, ale no widzę go na papierze, a teraz musiałam rękami ściągać, bo tak sobie wisiał