M
Madh gosc
Gość
Tak jak napisałaś na początku- wszystkie z nas to „staraczki”. Co więcej, w większości po okropnych przejściach, leczące się w klinikach, czekające latami na dwie kreski. Myśle, że nam towarzyszą zupełnie inne uczucia niż Tobie. Tu już raczej nie ma miejsca na brak gotowości i zawahania.Chciałam się dowiedzieć jak wy czujecie się z waszymi myślami, czy jest w was więcej ekscytacji, strachu, lęku czy zniecierpliwienia?
i czy czułyście się kiedyś w pełni gotowe, zero zawahania itp
Nie chce się wypowiadać za grupę, ale jedyny strach jaki ja czuje to ten, ze nie zostanę matką.
Jesteś dopiero 9 dni po wiec bardziej wiarygodny będzie test z porannego moczu albo oczywiście beta z krwi.
A objawy, które masz można podciągnąć pod wszystko więc nie przejmuj się!