W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

[Lilli2]

zrób tak, żebyś po prostu dobrze się czuła. Ale wiem, że "A jeśli się teraz uda" utrudnia podjęcie decyzji

Za każdym razem jest myśl „a może tym razem się uda” i tak mija miesiąc za miesiącem..
Powoli robimy kroczki w stronę ivf, idziemy na razie w tym kierunku.

 

[Nasturtium]

Za każdym razem jest myśl „a może tym razem się uda” i tak mija miesiąc za miesiącem..
Powoli robimy kroczki w stronę ivf, idziemy na razie w tym kierunku.

A który to już Wasz cykl starań?

 

[aurii_orelii]

Przypomniało mi się jak kilka lat temu moja znajoma, która starała się o ciążę, po kolejnym nieudanym transferze powiedziała- „co z tego, że szanse są prawie żadne, próbujemy dalej, dopóki starczy nam sił i pieniędzy”. Z jednej strony smutne, a z drugiej wiem, że próbowałaby do oporu gdyby nie to, że mąż zginął w wypadku.

Boże jakie to przykre ZNam podobną historię z tym, że chłopak był chory i chcieli zdarzyć zanim umrze. Niestety nie zdąrzyl, teraz dziewczyna jest szczęśliwa i zakochana ale to co przeżyła zawsze pozostawia ślad w sercu...

 

[Lilli2]

A który to już Wasz cykl starań?

25 albo 26 cs. Zaczęliśmy od marca 2021, żadnej ciąży z tego nie było.
A czas działa na naszą niekorzyść, wiadomo.

 

[Lilli2]

Mam wrażenie, że większość staraczek łączy jedna cecha- nadzieja, która czasami totalnie nie współgra z faktami. Nie mam tu na myśli żadnych konkretnych przypadków, ale wydaje mi się, że to jest w tym całym naszym staraczkowym padole piękne, że nawet jak los gra z nami w trzona po raz tysięczny, to i tak się podnosimy i idziemy dalej .

To taka nadzieja, która co miesiąc umiera, aby odrodzić się na nowo

 

[Nasturtium]

25 albo 26 cs. Zaczęliśmy od marca 2021, żadnej ciąży z tego nie było.
A czas działa na naszą niekorzyść, wiadomo.

Wyniki macie ok?

 

[Lilli2]

Wyniki macie ok?

Ja mam pcos, ale ponoć łagodne. Biorę metę + dieta i ćwiczenia.
Mąż ma wyniki poprawne, niektóre parametry lekko obniżone.

Przyczyna niepowodzeń do końca nie jest znana

 

[Nasturtium]

Boże jakie to przykre ZNam podobną historię z tym, że chłopak był chory i chcieli zdarzyć zanim umrze. Niestety nie zdąrzyl, teraz dziewczyna jest szczęśliwa i zakochana ale to co przeżyła zawsze pozostawia ślad w sercu...

Życie … cudownie, że udało się jej spotkać osobę, którą pokochała.

 

[Nasturtium]

Ja mam pcos, ale ponoć łagodne. Biorę metę + dieta i ćwiczenia.
Mąż ma wyniki poprawne, niektóre parametry lekko obniżone.

Przyczyna niepowodzeń do końca nie jest znana

A robiliście głębsze badania, immunologię?

 

[nindziaa]

Mi się podoba Laura, Franek i Leon

Michalina, Witek