reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

Ja mam pai 1 4g tylko heterozygotyczny. I teraz wszystko zależy do jakiego lekarza się udasz z wynikiem. zaleceniem jest heparyna. U mnie jeden lekarz powiedział że od pozytywnego testu, inni że od uwidocznienia pęcherzyka. Jeśli chodzi o acard to też zdania są podzielone, ja np.biore podczas starań 75.
jak poproszę o heparynę, to ją dostanę. Po konsultacjach z doktor @Zazuu acard 150 przez cały cykl z pominięciem krwawienia, a heparyna od pozytywu (u mnie nie dochodzi do uwidocznienia pęchęrzyka, bo ronię na wczesnych etapach). Śmiesznie będzie jak acard i heparyna zdadzą egzamin i mogło się obyć bez tych poronień 😂
 
reklama
Taak, babcia mnie nauczyła wielu rzeczy w kuchni, zawsze coś razem pichciłyśmy :)

O nie słyszałam żeby brać już od 1dc :o

Rany ile tego... Też byłam przytłoczona gdy zaczęłam się diagnozować po drugim poronieniu. Rozumiem i tulę. Człowiek mimo wszystko ma nadzieję że coś wyjdzie nie tak, żeby dało się w jakikolwiek sposób zacząć leczyć.

Na szczęście to "tylko" pai -1, co prawda homo nie hetero, więc ta gorsza wersja, ale to chyba dość prosto się leczy. Jakiś acard czy heparyna, poprawcie mnie jak źle mówię. Mi dużo lekarzy mówiło że najgorzej jest z tym leiden i chyba jeszcze jednym na samej górze z pakietu trombofilii.
no ja cały czas szukam przyczyny moich poronień i mam już kupę badań za sobą i o ile wszystkie te wyniki wypisane z mojej stopce wyszły ok, to ten jak na razie odbiega od normy
 
jak poproszę o heparynę, to ją dostanę. Po konsultacjach z doktor @Zazuu acard 150 przez cały cykl z pominięciem krwawienia, a heparyna od pozytywu (u mnie nie dochodzi do uwidocznienia pęchęrzyka, bo ronię na wczesnych etapach). Śmiesznie będzie jak acard i heparyna zdadzą egzamin i mogło się obyć bez tych poronień 😂
Często jest tak, że trudno znaleźć przyczynę a jak już się uda to leczenie jest śmiesznie łatwe. Oby u Ciebie tak było i po wprowadzeniu zaleceń dr @Zazuu (dzięki Ci, że jesteś :) Z sentymentem wspominam moje pierwsze posty na forum gdzie mnie maglowałaś) była natychmiastowa ciąża i nudne 9 miesięcy :)
 
Ja mam właśnie mutację Leiden. 2 ginekologów powiedziało, że acard nie jest potrzebny (brałam bo hematolog mnie nastraszył mocno) dopiero heparyna w momencie pozytywnego testu.
Pocieszam się tym, że moja mama i babcia też mają tą mutację co ja, każda z nich zaszła i donosiła kilka ciąż, poronień 0, o trombofilii dowiedziały się dopiero po mojej diagnozie kiedy same zaczęły musiały się zdiagnozować żeby wiedzieć, z której strony poszedł mi gen :)
 
Tak, zrobie te badania, ogolnie zadne z tych badan nie jest mi obce. Nie ma co,trzeba robic... ale narazie sobie poplacze chwile i sie napije browara
Jestem z Tobą i trzymam kciuki żebyś po raz kolejny zawalczyła. Wiem co czujesz, w temacie starań jestem świeższa, ale już też sporo „obuchów w łeb” za mną, wcześniej też zawsze pod górę, ale nadal wierzę i pomimo gorszych chwil, zbieram się do kupy i idę dalej..bo co innego można zrobić?
Tulę mocno 🤍🤍🤍
 
reklama
jak poproszę o heparynę, to ją dostanę. Po konsultacjach z doktor @Zazuu acard 150 przez cały cykl z pominięciem krwawienia, a heparyna od pozytywu (u mnie nie dochodzi do uwidocznienia pęchęrzyka, bo ronię na wczesnych etapach). Śmiesznie będzie jak acard i heparyna zdadzą egzamin i mogło się obyć bez tych poronień 😂
To są badania kariotypu? Jestem w tym zupełnie zielona.
 
Do góry