W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

[anyżowa]

ja w sumie też nigdy nie chciałam siłowego nic, robiłam głównie cardio no i rure, a teraz jak torszeczke ciężarków wzięłam w łape i zobaczyłam, jak mi się dupa zmieniła to jednak polubiłam

Ja też najwięcej siłowych robię na dupe

 

[anyżowa]

ja w sumie też nigdy nie chciałam siłowego nic, robiłam głównie cardio no i rure, a teraz jak torszeczke ciężarków wzięłam w łape i zobaczyłam, jak mi się dupa zmieniła to jednak polubiłam

Najbardziej widać

 

[eag]

ja w sumie też nigdy nie chciałam siłowego nic, robiłam głównie cardio no i rure, a teraz jak torszeczke ciężarków wzięłam w łape i zobaczyłam, jak mi się dupa zmieniła to jednak polubiłam

ja zaczęłam rok temu podnosić coś żeby zrobić dupę. Dzięki temu w ciągu miesiąca po dwóch latach pozbyłam się rwy kulszowej za to teraz umieram! Mam zapalenie rozciegna podeszwowego i już nic nie pomagało i dostałam dziś blokadę w piętę… póki było znieczulenie był szał! A teraz… mam ochotę włożyć sobie nogę w dupe! Takie kuriozum hahah noga w sumie trochę wychodzi z dupy ale ja to bym włożyła tam tę moją piętę! O krucyfiks jak boli

 

[anyżowa]

Ćwiczy któraś z Was może jogę?szukam jakichs fajnych kursów treningow na YouTube czy gdzieś online.
Kiedyś ćwiczyłam i chce wrócić. Potrzebuję zeby ktoś mnie poprowadził

Joga xD

 

[Elph]

Mam nadzieję że coś zleci. Ale trombofilii chyba nie można na nfz? Niech mnie ktoś poprawi jeśli jest inaczej.
Teraz przez majówkę to trochę będę w rozbiegu i nie mam nlza bardzo jak ani iść do lekarza ani zamówić i odesłać tego testdna ...

Ech bardzo mi przykro ja jestem po dwóch biochemach pod rząd, robiłam w sumie to co dziewczyny piszą, trombofilię (wyszły mutacje mthfr i pai-1), kariotypy mój i męża, zespół antyfosfolipidowy, immunofenotyp (ale tylko dlatego że był w jakimś pakiecie na testDNA), od immunologa dostałam też dużą listę badań ale to były tak dziwne nazwy że już nie pamiętam. Jakbyś potrzebowała to napisz na priv, poszukam. Wydałam łącznie chyba z 3 tys na badania :/ jedyne co dostałam na ich podstawie to acard 75 od pozytywnego testu, nie wiem czy taka dawka ma szansę realnie zadziałać.
I chyba się kiedyś zmieniło że jakieś badania są finansowane już po dwóch, a nie po trzech poronieniach. Ale usłyszałam o tym jak już zrobiłam badania więc nie wnikałam.

Ćwiczy któraś z Was może jogę?szukam jakichs fajnych kursów treningow na YouTube czy gdzieś online.
Kiedyś ćwiczyłam i chce wrócić. Potrzebuję zeby ktoś mnie poprowadził

Jakby Cię interesowały zajęcia stacjonarnie, to jakiś czas temu w naszej okolicy otworzyła się szkoła jogi. Na Nowosądeckiej - locals yoga therapy.

 

[Kejcik]

Ja tez lubię ciężary szarpać ale dupy i tak nie mam przynajmniej rozładowuję w ten sposób stres natomiast jestem pospinana i ogólnie drętwa jak kłoda także joga pewnie by mi dobrze zrobiła i docelowo mi się marzy a tymczasem wróciłam z paznokci i oglądam żużel bo jara mnie ten sport

 

[eag]

Ja tez lubię ciężary szarpać ale dupy i tak nie mam przynajmniej rozładowuję w ten sposób stres natomiast jestem pospinana i ogólnie drętwa jak kłoda także joga pewnie by mi dobrze zrobiła i docelowo mi się marzy a tymczasem wróciłam z paznokci i oglądam żużel bo jara mnie ten sport

ja jako człowiek bez jednej nogi leżę w sypialni i puszczam drugi sezon Skradzionego Serca na netflixie. Pierwszy był super

 

[AScarlett]

Ech bardzo mi przykro ja jestem po dwóch biochemach pod rząd, robiłam w sumie to co dziewczyny piszą, trombofilię (wyszły mutacje mthfr i pai-1), kariotypy mój i męża, zespół antyfosfolipidowy, immunofenotyp (ale tylko dlatego że był w jakimś pakiecie na testDNA), od immunologa dostałam też dużą listę badań ale to były tak dziwne nazwy że już nie pamiętam. Jakbyś potrzebowała to napisz na priv, poszukam. Wydałam łącznie chyba z 3 tys na badania :/ jedyne co dostałam na ich podstawie to acard 75 od pozytywnego testu, nie wiem czy taka dawka ma szansę realnie zadziałać.
I chyba się kiedyś zmieniło że jakieś badania są finansowane już po dwóch, a nie po trzech poronieniach. Ale usłyszałam o tym jak już zrobiłam badania więc nie wnikałam.

Jakby Cię interesowały zajęcia stacjonarnie, to jakiś czas temu w naszej okolicy otworzyła się szkoła jogi. Na Nowosądeckiej - locals yoga therapy.

Ooo dzięki, obczaję ta szkole. W sumie jedna szkole mam obczajona na Dębnikach, kiedyś chodziłam. Muszę zobaczyć co ma lepsze godziny i co jest na multisporta

Teraz jesteś na acardzie i póki co jest ok? Niestety leczenie tego to trochę metoda prób i błędów. U niektórych no dopiero wyższe dawki działają.
Ja chyba poczekam z badaniami jakimikolwiek do wizyty. Umowie się po majówce i zobaczymy co powie. Już mi też dziewczyny pisały zeby nalegać na histero i biopsje endo.

 

[Haynee86]

@AScarlett bardzo mi przykro
@Emee gratulacje

@997tenNumerToKlopoty a rwę to masz takie porządne ataki czy po prostu Cię boli? Ja też cierpię i nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby siłowym treningiem zwalczać
Ja kiedyś chodziłam na aeroyoge Fajne to było, takie wiszenie w chustach Zresztą czego ja nie zaliczyłam w swoim życiu i fitnessy i siłowe i nawet 2 lata na BJJ. A teraz jak w weekend ruszę dupę na spacer to uznaję, że jest dobrze

 

[eag]

@AScarlett bardzo mi przykro
@Emee gratulacje

@997tenNumerToKlopoty a rwę to masz takie porządne ataki czy po prostu Cię boli? Ja też cierpię i nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby siłowym treningiem zwalczać
Ja kiedyś chodziłam na aeroyoge Fajne to było, takie wiszenie w chustach Zresztą czego ja nie zaliczyłam w swoim życiu i fitnessy i siłowe i nawet 2 lata na BJJ. A teraz jak w weekend ruszę dupę na spacer to uznaję, że jest dobrze

po prostu zaczęło bolec i tak pare miesięcy, ćwiczenia od neurologa nie pomagały i zaczęłam sobie chodzić na siłownie i skutkiem ubocznym siłowni było to ze nagle przeszła rwa, i tak już od roku nie wróciła