reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

Jeśli mieszkasz w okolicach Londynu mam namiary na 3 laby (polskie) w tym 2 połączone z przychodniami w których byłam , progesteron 35 f tam kosztuje , jeśli jesteś mobilna i możesz dojechać .
Ja to z tych desperowanych bo dojeżdżałam z samego południa Anglii do nich i do ginów 😅
35f za pojedyncze badanie? 😱 A jakbym chciała coś dorzucić to za każdą rzecz np TSH 35f? Zastanawiam się czy nie sprobowac porządnie z mierzeniem temperatury zanim zacznę jeszcze więcej wydawać 🙁
 
reklama
Jezu dziewczyny tak mnie brzuch napieprza , że chyba jebnnę tu w tej pracy 😭
Tylko jak śpię to nie boli, myślicie, że mogę się kimnąć gdzieś w biurze ? 😅
U mnie prawdopodobnie 2 dni po i tez dziś czuję napięcie w podbrzuszu, wzdęty brzuch mam, trochę jak w dniu @. Szkoda, ze to nic nie znaczy, mogłyby być jakieś typowe symptomy wskazujące, że do zapłodnienia doszło i jajeczko się toczy po jajowodzie do macicy 😉🤔
 
U mnie prawdopodobnie 2 dni po i tez dziś czuję napięcie w podbrzuszu, wzdęty brzuch mam, trochę jak w dniu @. Szkoda, ze to nic nie znaczy, mogłyby być jakieś typowe symptomy wskazujące, że do zapłodnienia doszło i jajeczko się toczy po jajowodzie do macicy 😉🤔
Najlepiej gdyby było jak w simsach, melodyjka powinna zagrać po bara-bara jeśli udało się zrobić bobaska 😅
 
35f za pojedyncze badanie? 😱 A jakbym chciała coś dorzucić to za każdą rzecz np TSH 35f? Zastanawiam się czy nie sprobowac porządnie z mierzeniem temperatury zanim zacznę jeszcze więcej wydawać 🙁
Jak uważasz, możesz próbować z temperaturą.
Ceny za badania są różne, na ogół z tych takich podstawowych 35 f za pojedyncze.
Są też różne pakiety, w zależności co się potrzebuje, to byś sobie musiała sama obczaić.
Jak będziesz potrzebować, to daj znać to ci podlinkuje 😉
 
Jak uważasz, możesz próbować z temperaturą.
Ceny za badania są różne, na ogół z tych takich podstawowych 35 f za pojedyncze.
Są też różne pakiety, w zależności co się potrzebuje, to byś sobie musiała sama obczaić.
Jak będziesz potrzebować, to daj znać to ci podlinkuje 😉
ok dziękuję kochana. Chyba narazie potrzebuje przynajmniej 2 dni by lizać rany 😔
 
z tego co wstepnie sie orientowalam to raczej nie ale poszukam jeszcze. moze gdzies sie da tylko co najwyzej bedzie trzeba zaplacic miliony monet

ale z tego co czytalam trezba tez na ostro wjechac znowu z mierzeniem temperatury bo jesli jest podwyzszona przez min 6 dni po owulacji to (podobno) niedomoge mozna raczej wykluczyc

w Polsce z tego co kojarze tez lekarze mowia ze plamienia ok 2 dni przed okresem to raczej norma ale moze jednak sie temu przyjrze 😔
Ja mam plamienia co cykl dwa dni przed okresem które potem rozkręcają się w @. Nieważne czy brałam sztucznego proga czy nie. Każdy ginekolog uznał, że to nic niepokojącego. I na NFZ i prywatnie. 🙂
Edit gdzieś mi się przewinęło też, że miałaś proga w okolicach 10. Do tego Twoja faza lutealna to 11 dni. Sama mam taką. Ja bym zbadala jeszcze proga w kolejnym cyklu 8 -9 dpo. Jeśli będzie dobry to bym wykluczyła niedomogę.
 
A ja polecam wpisywanie wszystkich objawów w jakiejś aplikacji/kalendarzyku. Dzięki temu, serio, schizuję mniej. Np. dzisiaj — cycki olbrzymie jakby miały wybuchnąć i z boku nie mogę się do nich dotknąć - pierwsza myśl oczywiście, że ciąża😆 następnie szybka analiza ostatnich zapisków i niestety, już tak bywało, że pod koniec cyklu miałam tak nabrzmiałe i bolesne piersi 😬 zobaczylam dzis tez jakikolwiek ślad na bieliźnie, co mi się zdarzyło dosłownie drugi raz w życiu ale właśnie dzięki zapiskom wiem, że drugi i wiem też by się z tej okazji zanadto nie podpalać … także morał mojej wypowiedzi miał być taki, że im więcej sobie notuję z cyklu na cykl, tym mniej płonnych nadziei się pojawia 😏 ogólnie wróciłam właśnie do domu, a ze rano test jak zwykle był biały to walnęłam sobie winko🥂 a w sumie to kilka winek👹 ostatnio jara mnie jazda na rowerze stacjonarnym ale że dzis się średnio nadaję raczej 🤪 to chyba poczytam sobie książkę. Trzymajcie się Staraczki🥰
 
Hej dziewczyny, wiem że mało się odzywam w tym miesiącu ale robiłam badania hormonalne i ogólnie wszystko w normie, jedynie testosteron= 59ng/dl oraz dhea so04= 594 ug/dl. Dodam że wcześniej wyszło AMH = 7. Może podpowiecie czy słusznie się martwię, czy raczej jeszcze nie ma tragedii? Wizytę mam dopiero za tydzień 😬
Hej! Widzę, że nikt Ci jeszcze nie odpisał, więc piszę ja ;)
Czy lekarz z jakiegoś konkretnego powodu zlecił wykonanie tych badań?
Czy badanie usg wyszło ok?
 
Ja mam plamienia co cykl dwa dni przed okresem które potem rozkręcają się w @. Nieważne czy brałam sztucznego proga czy nie. Każdy ginekolog uznał, że to nic niepokojącego. I na NFZ i prywatnie. 🙂
Edit gdzieś mi się przewinęło też, że miałaś proga w okolicach 10. Do tego Twoja faza lutealna to 11 dni. Sama mam taką. Ja bym zbadala jeszcze proga w kolejnym cyklu 8 -9 dpo. Jeśli będzie dobry to bym wykluczyła niedomogę.
a jaki powinien być w 8-9 dpo bym nie musiała się martwić ?

Możliwe też że panikuje, to mój 2 cykl starań po ustawieniu tarczycy. Miałam nadzieję że zaskoczy a jest jak jest. Plus nie mogę przestać myśleć o tych znajomych ktorzy 2 tyg temu ogłosili że między winkiem, antybiotykiem a lataniem samolotem okazało się że wpadli i są w 2 miesiącu ciąży ...
 
reklama
a jaki powinien być w 8-9 dpo bym nie musiała się martwić ?

Możliwe też że panikuje, to mój 2 cykl starań po ustawieniu tarczycy. Miałam nadzieję że zaskoczy a jest jak jest. Plus nie mogę przestać myśleć o tych znajomych ktorzy 2 tyg temu ogłosili że między winkiem, antybiotykiem a lataniem samolotem okazało się że wpadli i są w 2 miesiącu ciąży ...
Uznaje się te 10 jako taki graniczny 🙂
Co do drugiego... Nie wiem co napisać. W takich sytuacjach czuję taka niesprawiedliwość od losu bo na forum jest tutaj tyle par które dbają o siebie, maja stabilna sytuacje finansowa i wszelkie warunki żeby zapewnić dziecku dobry dom. Sama wiem ile sił z mężem wkładamy w starania i chociaż staramy się żeby nie zdominowały one naszego życia to po już tak długim czasie jednak stają się one sporą jego częścią.
 
Do góry