reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

Witajcie z rana!
Moj mąż już w drodze do pracy. Mam nadzieję, że owulacja była wczoraj i zrobiliśmy bobasa😁😄 grunt to optymizm 🦄
Wczoraj wieczorem rozbolał mnie brzuch miesiączkowo i piersi mi tak pulsowały i ciągnęły, ze pomyslałam sobie, że jeśli to nie owulacja, to normalne to na pewno nie jest, trwało to około godziny. Musiałam poleżeć płasko, bo było to nieprzyjemne i dokuczliwe. Na szczęście dziś nic nie boli, temperatura wspina się w gorę, a ja czuje lekko bolesne i wrazliwsze piersi.
Miało padać i nie pada, i super - dziś ogarnę balkon i umyje okna 😉😊 milego dnia🌞
tak jak napisałas, grunt to optymizm ☺️ Tymczasem korzystaj kochana z pogody ☀️a ja trzymam za Ciebie kciuki mocno ✊
Miłego dnia 🧡
 
reklama
Dzien dobry. U mnie taka sytuacja.
20230424_081820.jpg
Od razu mówię dzisiaj na bete nie ide. Jeśli to nie jest falszywka kreska będzie jutro mocniejsza, dzisiaj maja mi przyjść inne testy niż pink.
 
Hej, u mnie weekend minął na imprezie rodzinnej, ciocia mojego męża obchodziła 50siątkę. Dziś były poprawiny ;) wszystko fajne, pięknie, ale już na samym końcu wujek mojego męża sprawił mi przykrość i mnie obraził, nieważne. Wracając do domu w aucie płakałam. Mąż się zatrzymał i ciągnął mnie za język, bo ja mam skłonność do zamykania się w sobie. Od słowa do słowa zeszliśmy do tematu starań, do moich lęków, wyszło na to, że jestem z tym sama, ponieważ nie rozmawiamy aż tak otwarcie o tym. Zdiagnozowany problem leży po mojej stronie, toteż mnie gdzieś obciąża. Mąż stwierdził, że żyje ciągle w stresie biorąc na siebie swoje myśli, fiksacje, plany i analizy, i że musimy to zmienić, bo jestesmy w tym razem. Że on może za mało się mną w tym interesował, co myślę i czuję.
A dzisiejsza niemiła sytuacja z wujkiem dołożyła do pieca. Siedziałam i ryczalam długo - w końcu mam się czym martwić to jeszcze jakiś wujek mi dokłada..
Po naszej rozmowie doszłam do wniosku, że muszę ograniczyć wszystko to, co buduje moje fiksacje - wszystkie social media i forum. Czytając o problemach niepłodności ciągle się zamartwiam, czy nam się uda?
Muszę posprzątać głowę, wziąć oddech. Na pewno to zrozumiecie, jeśli na jakiś czas się stąd "wyloguję". Choć bardzo mi szkoda ze względu na Was i Wasze powodzenia kreskowe, które mnie ominą 🙂Bardzo Wam kibicuję 🍀
trzymam za Ciebie kciuki 💜 pamiętaj, że zawsze możesz na nas liczyć 😘
 
Cześć laski. Nie śledziłam Was na bieżąco bo ładna pogoda sprawiła, że miałam tygodniowy post od telefonów, sc mediów itd. i cały dzień poza domem, aktywnie 😏 i nawet nie będę nadrabiać bo wiazałoby sie toż. Dodatkowymi godzinami na telefonie 😃 zrozumiecie.

W zeszłym tygodniu miałam doła, brak ciąży, pogrzeb koleżanki, babcia w szpitalu i tak się to nałożyło na mnie i do tego ten ból głowy, który na szczęściem przeszedł 😏

Mój plan na maj - idę prosić lekarza o laparo jeśli się nie zgodzi decyduję się na inseminację, max 2 razy. Jeśli to się nie uda kończę starania i to całe tournee po lekarzach 😏 zawsze jakiś plan

@Bolilol trzymam kciuki za dzisiaj 🤞🤞🤞
przykro mi, że takie ciężkie przeżycia za Tobą...

Mam nadzieję, że się lekarz zgodzi na laparo, że nie będzie robił problemów i się wygłupiał.

No i dziękuję, ja już w przezroczystej piżamce i z wenflonem czekam na swoją kolej ;)
 
reklama
przykro mi, że takie ciężkie przeżycia za Tobą...

Mam nadzieję, że się lekarz zgodzi na laparo, że nie będzie robił problemów i się wygłupiał.

No i dziękuję, ja już w przezroczystej piżamce i z wenflonem czekam na swoją kolej ;)
Szybka piłka widzę... czekam na relacje po, chociaż u Ciebie na pewno wszystko gites 🥰
 
Do góry