reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

Cieszę się, że u Ciebie lepiej 💚 U mnie też lepiej. Nawet mogę się pokusić o stwierdzenie, że bardzo dobrze, bo mój generator stresu został zażegnany :)
Co było twoim generatorem stresu?

Mi pomogły wakacje - intensywne, łażone. Ale mega fajne. Niestety już się kończą i jutro powrót 😭😭
 
reklama
Ponieważ znam to z własnego doświadczenia 🤷‍♀️
Nie mówię żeby sobie odpuszczały. Chodzi mi o to żeby próbować się dobrze bawić z partnerem i nie myśleć za dużo o tym. Znam przypadki gdy kobiety sobie „psychicznie” odpuścimy i w ciąże zawszy.

takie jest moje zdanie 🤗
Dużo robi psychika.. im bardziej człowiek myśli tym gorzej na tym wychodzi.

I tak w każdej kwestii 🤷‍♀️
To idąc za logiką to rozumiem, że jak poroniłam 5 dni temu to za mało chciałam tej ciąży?
 
Ponieważ znam to z własnego doświadczenia 🤷‍♀️
Nie mówię żeby sobie odpuszczały. Chodzi mi o to żeby próbować się dobrze bawić z partnerem i nie myśleć za dużo o tym. Znam przypadki gdy kobiety sobie „psychicznie” odpuścimy i w ciąże zawszy.

takie jest moje zdanie 🤗
Dużo robi psychika.. im bardziej człowiek myśli tym gorzej na tym wychodzi.

I tak w każdej kwestii 🤷‍♀️
Czyli wg ciebie niemożliwość zajścia w ciąże to wina kobiety?
Super, fajnie się dowiedzieć takich "mądrości"
 
Ponieważ znam to z własnego doświadczenia 🤷‍♀️
Nie mówię żeby sobie odpuszczały. Chodzi mi o to żeby próbować się dobrze bawić z partnerem i nie myśleć za dużo o tym. Znam przypadki gdy kobiety sobie „psychicznie” odpuścimy i w ciąże zawszy.

takie jest moje zdanie 🤗
Dużo robi psychika.. im bardziej człowiek myśli tym gorzej na tym wychodzi.

I tak w każdej kwestii 🤷‍♀️
to ja ci zdradzę sekret 🤫
Staram się ponad dwa lata i za każdym razem mam udany seks z partnerem 😅jeżdżę na wakacje, imprezuję, mam dobrą pracę, wyjeżdżam z przyjaciółkami i nie myślę tylko o staraniach.
Baaa nawet ci powiem, że od kilku cykli odpuściłam trochę myśli o ciąży... I dalej w niej nie jestem 🤣
 
Co było twoim generatorem stresu?

Mi pomogły wakacje - intensywne, łażone. Ale mega fajne. Niestety już się kończą i jutro powrót 😭😭
Czekałam na kwalifikację do egzaminu. I nie mogłam się doczekać. Większość osób miała już dwa tygodnie temu informację, a ja dostałam dopiero dzisiaj. Już byłam prawie przekonana, że mnie odrzucą. Pojutrze zaczyna się kurs przygotowujący, więc zaczynałam świrować. Ale na szczęście się udało :)

Wakacje zawsze kończą się zdecydowanie za szybko :) Ale mam nadzieję, że dały Ci nowej energii, która wystarczy do następnego wyjazdu :)
 
reklama
Staram się myśleć pozytywnie ale przy każdym negatywnym teście płaczę. Te załamki są jednorazowe, ale niestety są. W momencie w którym dostaje okres jestem gotowa do działania i dalszej diagnostyki. Po jakim czasie twojej siostrze udało się zajść w ciąże?
Rozumiem 😪😪😪
Mam nadzieje, że w końcu zobaczysz twoje wymarzone kreski na teście i będzie wszystko dobrze 🍀
Pierwsza ciąża to była wpadka, druga z tego co dobrze pamietam.. jakiś rok, a trzecia ponad rok.
 
Do góry