reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

reklama
Cykle masz ilo dniowe? Wiem ze jesteś na stymulacji. Jak na moje to jeszcze mogą dorosnąć i będzie podwójna owu.
Kolejny monitoring zaplanowany?
Na moje niewprawne oko to bardzo ładne endo i dwa pecherzyki które na pewno maja niemały potenszjal
Ja wiem, że owu pewnie będzie. Endo zapewne urosnie. W sobotę dostanę ovitrelle i będzie git. Ale to czwarty cykl, w tym cyklu wzięłam kosmos dawkę lametty, miały być trzy pęcherzyki. W poprzednich cyklach, gdzie letrozolu było znacznie mniej, owulacja była 12-14dc. Więc chyba nic w tym dziwnego, że jestem trochę rozczarowana.
 
Ja wiem, że owu pewnie będzie. Endo zapewne urosnie. W sobotę dostanę ovitrelle i będzie git. Ale to czwarty cykl, w tym cyklu wzięłam kosmos dawkę lametty, miały być trzy pęcherzyki. W poprzednich cyklach, gdzie letrozolu było znacznie mniej, owulacja była 12-14dc. Więc chyba nic w tym dziwnego, że jestem trochę rozczarowana.
no tak po takim zwiększeniu dawki można by się spodziewać fajerwerków, nic dziwnego, że jesteś rozczarowana. Przykro mi 🥺
 
Ej ale to ładny wynik i endo tez! Głowa do góry! 🙂
Z jednej strony tak, a z drugiej nie. Bo miało być znacznie ładniej.
a jak to wyglądało w poprzednich miesiącach?
Napisałam już wyżej to nie będę powtarzać. Ale jeszcze gin mi mówiła, że przy moim wysokim AMH (dla przypomnienia 9,5) to nawet nie wiadomo czy w tych pęcherzykach są komórki jajowe. I to było tak jakby mi ktoś młotkiem w łeb walnął.
 
Ja wiem, że owu pewnie będzie. Endo zapewne urosnie. W sobotę dostanę ovitrelle i będzie git. Ale to czwarty cykl, w tym cyklu wzięłam kosmos dawkę lametty, miały być trzy pęcherzyki. W poprzednich cyklach, gdzie letrozolu było znacznie mniej, owulacja była 12-14dc. Więc chyba nic w tym dziwnego, że jestem trochę rozczarowana.
Nie no oczywiście rozumiem, ze przy turbostymulacji oczekiwalaś więcej. A doktor coś na to powiedział/powiedziała?
 
Z jednej strony tak, a z drugiej nie. Bo miało być znacznie ładniej.

Napisałam już wyżej to nie będę powtarzać. Ale jeszcze gin mi mówiła, że przy moim wysokim AMH (dla przypomnienia 9,5) to nawet nie wiadomo czy w tych pęcherzykach są komórki jajowe. I to było tak jakby mi ktoś młotkiem w łeb walnął.
o kurcze, to jeszcze dowaliła Ci do pieca. Przytulam Cię mocno
 
reklama
o kurcze, to jeszcze dowaliła Ci do pieca. Przytulam Cię mocno
No i na dobicie ruszyłyśmy temat in vitro. Bo tak naturalnie wyszło, że tylko przy procedurze można ocenić jakość komórek jajowych. Uświadomiła mnie, że jeśli zaraz po stymulacji chcemy myśleć o ivf to trzeba załatwić zaświadczenie od poprzedniego gina o leczeniu, bo ona ma związane ręce. Ma moje najwcześniejsze badania z listopada, a nie może mi zrobić ivf wcześniej niż po roku starań.
 
Do góry