W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

[Lauritaa]

Lol ja mam Ci nie mówić, co masz robić, ale Ty mi tak



Oczywiście, że tak, ale nikt też nikogo do wątku nie zmusza przecież nie bardzo wiem jak sobie z @Lauritaa wyobrażacie prowadzenie wątku kreskowego w momencie kiedy nie możesz zapytać testujących o wyniki ich testu

Bo może nie zauważyłyście, ale w waszej przepychane umyka pytanie o testujące. No ale to teraz zawsz wątek, królowych dram które liczą się tylko ze swoimi uczuciami

A co to ma do rzeczy królowo pszczół bo przeginasz dziewczyno i to grubo
Masz problemy ze sobą i je lecz, a nie wyrzucasz swoje sprawy na forum
Masz prawo do oceniania nie masz wiec moze wypada siedzieć cicho i nie narzucać swojego ja glupim pytaniem
Co to pytanie ma do rzeczy, bo go nie rozumiem?
Ja kończę z Tb od kilku wątkow a Ty dalej ciagniesz i ciagniesz, dlugo tak jeszcze masz zamiar bo nudne to jest. Ale to Twoje hobby
I tak mam prawo mówić za siebie, za to co mnie personalnie dotyczy.
Waszej przepychance? Dobre zarty. Ale się uśmiałam, kto zaczął ten zaczał. I bardzo się zagalopowałas.

 

[pluto_nova]

A ja dalej nie mam proga

 

[królowa_kresek😉🙃]

To ja zadam pytanie na rozluźnienie atmosfery Czy komuś wychodziły dupocienie na paskowych facelle? Ale dupocienie, nie legitny cień jak u @pluto_nova

Ja dostalam zakaz wrzucania testów z cieniami, połcieniami itp itd bez zrobienia wcześniej bety, okrzyknięta królową kresek. Ale i tak odpowiem - mialam na facelle paskowym taką kreseczkę, że dziewczyny zgodniem chórem powiedziały marsz na betę, zrobilam- efekt <0,1

 

[olka11135]

A co to ma do rzeczy królowo pszczół bo przeginasz dziewczyno i to grubo
Masz problemy ze sobą i je lecz, a nie wyrzucasz swoje sprawy na forum
Masz prawo do oceniania nie masz wiec moze wypada siedzieć cicho i nie narzucać swojego ja glupim pytaniem
Co to pytanie ma do rzeczy, bo go nie rozumiem?
Ja kończę z Tb od kilku wątkow a Ty dalej ciagniesz i ciagniesz, dlugo tak jeszcze masz zamiar bo nudne to jest. Ale to Twoje hobby
I tak mam prawo mówić za siebie, za to co mnie personalnie dotyczy.
Waszej przepychance? Dobre zarty. Ale się uśmiałam, kto zaczął ten zaczał. I bardzo się zagalopowałas.

W sumie nie spodziewałam się od Ciebie nic mądrzejszego niż wyzwania od chorób psychicznych
Serio idź się lecz? I kto tu kogo obraża

 

[królowa_kresek😉🙃]

A co to ma do rzeczy królowo pszczół bo przeginasz dziewczyno i to grubo
Masz problemy ze sobą i je lecz, a nie wyrzucasz swoje sprawy na forum
Masz prawo do oceniania nie masz wiec moze wypada siedzieć cicho i nie narzucać swojego ja glupim pytaniem
Co to pytanie ma do rzeczy, bo go nie rozumiem?
Ja kończę z Tb od kilku wątkow a Ty dalej ciagniesz i ciagniesz, dlugo tak jeszcze masz zamiar bo nudne to jest. Ale to Twoje hobby
I tak mam prawo mówić za siebie, za to co mnie personalnie dotyczy.
Waszej przepychance? Dobre zarty. Ale się uśmiałam, kto zaczął ten zaczał. I bardzo się zagalopowałas.

To samo chciałam napisać na temat przepychanki , ale jak to mojej?. ..

 

[Nel331]

@Bolilol dodam, ze betę miałam wtedy pozytywną, nigdy nie miałam chujocieni bez ciąży

 

[Alexz89]

A co to ma do rzeczy królowo pszczół bo przeginasz dziewczyno i to grubo
Masz problemy ze sobą i je lecz, a nie wyrzucasz swoje sprawy na forum
Masz prawo do oceniania nie masz wiec moze wypada siedzieć cicho i nie narzucać swojego ja glupim pytaniem
Co to pytanie ma do rzeczy, bo go nie rozumiem?
Ja kończę z Tb od kilku wątkow a Ty dalej ciagniesz i ciagniesz, dlugo tak jeszcze masz zamiar bo nudne to jest. Ale to Twoje hobby
I tak mam prawo mówić za siebie, za to co mnie personalnie dotyczy.
Waszej przepychance? Dobre zarty. Ale się uśmiałam, kto zaczął ten zaczał. I bardzo się zagalopowałas.

O ile w cudze przepychanki się nie wtrącam to teraz ty przeginasz pałę pisząc komuś by się leczył.
Fakt, uważam, że Olka trochę za ostro zareagowała (choć miała prawo wyrazić własne zdanie) ale teraz to już żenada wyszła a nie dyskusja zwłaszcza, że piszesz że już z kimś skończyłaś, a jak widać, dalej bawisz się w przepychanki i sama ciągniesz temat.

 

[Bolilol]

A miałaś już na nich fałszywe kreski? Bo wiesz ja np. nigdy nie miałam fejkowej kreski więc uznaję, że dla mnie są spoko

nie, ale ja na żadnym nie miałam fejkowej kreski, w sensie nigdy nie miałam takiej kreski, która by wyglądała na legitną. Zawsze tylko dupocienie, ale pewnie na nieobsikanym teście też jakiś bym wypatrzyła, gdybym się uparła

 

[pluto_nova]

@Bolilol dodam, ze betę miałam wtedy pozytywną, nigdy nie miałam chujocieni bez ciąży

i to podobną do mojej Mam lepszego sika

 

[olka11135]

nie, ale ja na żadnym nie miałam fejkowej kreski, w sensie nigdy nie miałam takiej kreski, która by wyglądała na legitną. Zawsze tylko dupocienie, ale pewnie na nieobsikanym teście też jakiś bym wypatrzyła, gdybym się uparła

A no to ja nie - u mnie jak biel, to biel.
Jak chujocień to ciąża