W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

[pluto_nova]

faktycznie jest inny niż Twoje standardowe, normalnie idzie ciągle do góry, nie?

idzie w górę do wartości powyżej 37,10 i potem to już są różne wartości i dochodzi czasem nawet do 37,40. W zeszłym cyklu miałam taką stałą jak już miałam pozytywne testy, ale to już było po wzroście

 

[Lauritaa]

Kochana a dobrze kojarzę, że ty jesteś stymulowana? Bo przy stymulacji okres skrócił mi się z 7 do 2 dni, z zcego 2gi dzień to było takie plamienie. Ponoć to się zdarza przy stymulacji.

Tak dobrze pamiętasz
Uff to mnie uspokoiłas szczerze powiem. Dzięki

 

[Panda91]

No to ja melduje, ze seks był, owu była, wiec proszę o przepisanie na 18.04 @olka11135 w moim „wyluzowanym” cyklu z dwoma usg na ściemnianiu i dramie wewnętrznej z nakręcania się, ze nie będzie seksu. Wzorowy luźny cykl

 

[Dolvit]

mam to samo!!! Dla ludzi w pracy jestem C H U J E M bez uczuć… a zwierzęta.. masakra! Pare miesięcy temu w rzece kulała młoda łania. Przyjechał myśliwy i mówi do odstrzału… mówię jak *****!!! Bo nie potrafi wyjść z wody!? Bo widzisz w niej kiełbasę!? O matko! Jaka wojnę stoczyłam… obiło się o komendanta wojewódzkiego przepisy mówią ze na miejscu musi być tez weterynarz który podejmuje decyzje o odstrzale. Tutaj na Podhalu tego się nie praktykuje bo co drugi to myśliwy i ludzie maja w dupie zwierzęta, one dla nich ZDYCHAJĄ. Niestety trafili na mnie No i po 3h przyjechał weterynarz.. ale co z tego jak tez z okolicy i podjął decyzje o odstrzale… Nie potrafiłam się pozbierać… w pracy patrzyli na mnie jak na jebnieta… Dla mnie to było coś strasznego, coś jak uśmiercenie człowieka ze skręcona kostka… Od tego czasu jak była interwencja typu potrącony pies, jeleń to ja nie jechałam… wiedzieli co będzie się dziać ze mną i jakie utrudnienia będą w związku z moją miłością do zwierząt… Jak przejdę na emke to założę takie mini schronisko dla dzikich zwierząt.. mój mąż tez kocha zwierzęta i tego chce, pójdę do drugiej pracy żeby na to zarobić, ale będę ratować te misie pysie przed złymi ludźmi

Wiesz tu pojawia się problem opieki nad dzikim zwierzęciem. Złamanie u takiego dzikuska niestety ale w większości kwalifikuje do eutanazji. Jedynie gminy na których terenie są ośrodki dla zwierząt wolno żyjących są w stanie takim pomoc i się nimi zająć. Ale potem ciężko takie zwierzę po urazie wypuścić na wolność bo jak potem skontrolujesz czy się zrosło? Czy nie pękło znowu? W przyrodzie jest tak,że chore gatunki po prostu giną albo same albo zjedzone przez inne osobniki. Sarna ze złamana nogą nie ma szans potem w spotkaniu z drapieżnikiem. To tak po krotce

 

[Brownie1992]

Kurde też bym już chciała sikać, dobrze, że trzy dni świat, to szybko zleci, a we wtorek już mogę zaczynać

@Brownie1992 co Ci dziś powiedział owulak?

Jeszcze nie robilam bo byłam w szpitalu na kwalifikacji do tej histeroskopii. Dopiero wracam

 

[Bolilol]

Jeszcze nie robilam bo byłam w szpitalu na kwalifikacji do tej histeroskopii. Dopiero wracam

i kiedy masz termin?

 

[Brownie1992]

i kiedy masz termin?

Kopernik po wakacjach, MSWIA lipiec

 

[Bolilol]

@Panda91 możemy sobie piątkę przybic.


W trakcie okresu: "dupa, nie chce mi się nawet temperatury zmierzyc, obsikam te 4 owulaki co mi zostały, pobzykac i tyle"


Po okresie: "no dobra, pomierzę temperaturę, ale testów ciążowych nie dokupuję, zostały 3 i styka"


Po usg przy kwalifikacji na histero w 7dc, gdzie miałam endo rekordowe jak na ten moment cyklu - 5,3mm: "dobra, umowie się na jakieś usg tak na tydzień po owulacji, zobaczymy, ale tylko temperatura, tych kilka owulakow, seks i to jedno usg, ciążowych dalej nie kupuję!"


Po poniedziałkowym USG:

 

[Bolilol]

Kopernik po wakacjach, MSWIA lipiec

no cóż, to nie zrobisz...

 

[aurii_orelii]

Tak dobrze pamiętasz
Uff to mnie uspokoiłas szczerze powiem. Dzięki

Mimo wszystko pilnuj aby lekarz podczas monitoringu zawsze sprawdzał grubość endometrium. Często skupiają się jedynie na pęcherzykach, a czasem skrócony kres był powodem zbyt cienkiego Endo przy stymulacji (w większością na clo). Jeśli jest ok to nie masz się czym martwić