reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

W święta to juz będzie po owu wiec świętowanie trzonowanie trzeba rozpocząć wcześniej 🤣
A jak u Was?😊
To Ty powinnaś już schodzić z trzona 😉.

Dziękuję, u nas póki co dobrze (🤞🏻), ale miewam swoje demony i schizy.
Tym bardziej, że zbliżam się niebezpiecznie do momentu, kiedy poprzednia ciąża obumarła.
Pozwalam sobie na wyrażanie głośne moich lęków i wtedy lepiej się czuję.
Natomiast na ostatniej wizycie serduszko biło, wiek ciąży idealnie zgadza się z OM.
Chodzę do dwóch lekarzy i wizyty mam co tydzień- jak to moja koleżanka z pracy stwierdziła: „Dla swojej psychiki chodź i do 10 lekarzy, jeśli masz się czuć uspokojona.”
Mąż mi wbija na wizyty niezależnie od tego, czy są w klinice, czy na NFZ😅.
Cycki bolą- jest na razie ok.
 
reklama
Stymulacja nie zwiększa też ryzyka ciąży mnogiej?
Tego się też boję. Bliźniaki jednak nie przemawiają do mnie. Bałabym się, że sobie nie poradzę albo, że nie poświece dzieciom tyle czasu ile potrzebują i któreś będzie zaniedbane.

ale to chyba też zależy jakie. Bo z tego co kojarzę to jedne są dziedziczne, tylko nie pamiętam czy jedno-czy dwujajowe
Genetyka to bliźniaki jednojajowe. Dwujajowe - różnorakie stymulacje. Ogólnie przy stymulacji często jest więcej niż 1 pęcherzyk dominujący, co u mnie się sprawdziło. Ale tez mi przy inseminacji powiedzieli ze jakby było więcej niż 3 dominujące to jej nie robią. Bo ciaze mnogie to podwyższone ryzyko.
 
I to dopiero męczarnia 🙉
Tak na serio, na tę chwilę gdyby mi się udało zajść w ciąże i byłaby względnie znośna, bez większych komplikacji, to w następną chciałabym zajść możliwie szybko. Mała różnica wieku, nie trzeba by było w pracy kombinować- same plusy. Ale o czym ja w ogóle piszę jak na razie nawet nie mam owulacji 😋.
 
reklama
Do góry