W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

[aurii_orelii]

U mnie świeżo pieknkety pęcherzyk, wiec jakoś w nocy może owu była albo rano. Nie wiem czy dziś sie uda dotrzonowac, ostatnio we wtorek bylo.

Ale babka mnie wkurwila. Zapytała po co mierze te temp i sprawdzam płodność, ze to nic mi nie da; ze powinnam odpuścić i nie myśleć o tym, ze moje szanse przez to sprawdzanie maleją

Ręce opadają....

 

[Kejcik]

U mnie świeżo pieknkety pęcherzyk, wiec jakoś w nocy może owu była albo rano. Nie wiem czy dziś sie uda dotrzonowac, ostatnio we wtorek bylo.

Ale babka mnie wkurwila. Zapytała po co mierze te temp i sprawdzam płodność, ze to nic mi nie da; ze powinnam odpuścić i nie myśleć o tym, ze moje szanse przez to sprawdzanie maleją

ja usłyszałam kiedyś to samo i to od baby, która miała wpisane, ze się niepłodnością zajmuje… śmiech na sali, wprost mi zalecała „odpuszczenie”. Kij im w oko!

 

[aurii_orelii]

Apropo głupich tekstów to ostatnio od koleżanki usłyszałam "popatrz się nawet taka lewandowska też poroniła".
To sie jej zapytałam: "Nawet Taka, czyli jaka? Bo to, że ma więcej kasy, jest sławna nie czyni jej lepszej ode mnie.

 

[Panda91]

Dobrze, że chociaż nie zapłaciłam za takie teksty 250 zł ;p

 

[Brownie1992]

Dobrze, że chociaż nie zapłaciłam za takie teksty 250 zł ;p

A co powiedziałaś, że znów chcesz USG?

 

[Panda91]

A co powiedziałaś, że znów chcesz USG?

Oni chyba nie mają wglądu automatycznie do poprzednim wizyt i chyba muszą klikać, by sprawdzić poprzednie wizyty, wiec powiedziałam, że się martwie, że jeszcze nie miałam owu i że pobolewa mnie jajknik od niedzieli i standardowe pytanie "a skąd pani wie, że nie było owu?", "mierze temperaturę" - i po tym tekście oni już wszystko wiedzą, że przyszła pierdolnieta staraczka ;p

 

[kicikocia]

Apropo płci. W drugiej ciąży musiałam chodzić do innego lekarza niż do tamtej pory chodziłam (do teraz nie wiem co.sie stało z moim ukochanym lekarzem, plotki mowią że w więzieniu, że umarł i takie tam). Żaden lekarz nie chcial mnie przyjąć bo mają za.duzo pacjentek wiec poszłam do jedynej która się zgodziła. Przez całą ciążę mówiła że Dziewczynka, dobrze że z racji problemów w poprzedniej ciazy od 30.tygodnia musiałam chodzić i na usg w szpitalu. Tam na wielkim ekranie zobaczyłam czarno na białym że to Chłopiec I za każdym razem mi pokazywali żebym nie miała.watpliwosci. Mojej ginekolog o tym nie powiedzieliśmy. I ona za każdym razem na usg widziała dziewczynkę

 

[Brownie1992]

Oni chyba nie mają wglądu automatycznie do poprzednim wizyt i chyba muszą klikać, by sprawdzić poprzednie wizyty, wiec powiedziałam, że się martwie, że jeszcze nie miałam owu i że pobolewa mnie jajknik od niedzieli i standardowe pytanie "a skąd pani wie, że nie było owu?", "mierze temperaturę" - i po tym tekście oni już wszystko wiedzą, że przyszła pierdolnieta staraczka ;p

Hahaha to mnie wyjebią jak powiem, że żrem Aromek i przyszłam podejrzeć moje przyszłe bombelki

 

[ewm]

ja usłyszałam kiedyś to samo i to od baby, która miała wpisane, ze się niepłodnością zajmuje… śmiech na sali, wprost mi zalecała „odpuszczenie”. Kij im w oko!

Ja też byłam u lekarza który się zajmuje niepłodnością, powiedział że przecież nie mam problemów z zajściem w ciążę...

 

[Bolilol]

Ale ja się nie upieram, że to wszystko poskutkowało Możliwe, że to był tylko fart. Aczkolwiek żadna z tych rzeczy nie była niebezpieczna, to co mi szkodzi uprawiać seks 2-3 dni przed owu w pozycji misjonarskiej. Było śmiesznie z tą moją fiksacją. Mogę jedynie dodać, że rozmawiałam na ten temat z kilkoma lekarzami i oni też twierdzili, że seks przed owu zwiększa szansę na dziewczynkę. Kluczowe jest jednak słowo "zwiększa". Gwarancji nie ma.

tak, ale myślę, że należy podkreślać, że to nie jest poparte żadnymi badaniami i to tylko mit - bo Ty to wiesz, ale ktoś może nie wiedzieć i nie tylko się do tego stosować, nastawiac i wpaść w depresję jak znajoma @julietta2 ale i szerzyć takie rzeczy dalej jako prawdę objawioną