reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

☀️W czerwcu kolor nieba niebieski, a my wszystkie liczymy na dwie prawilne kreski!☀️

reklama
😹 jak ja ciebie bardzo rozumiem!! @KaMaLi mnie w poprzednim miesiącu zainspirowała i też już testuje (jak tam kreseczka jaśnieje 🙈) Wiecie, w pudełku jest 30 testów ( ͡° ͜ʖ ͡°) takie smutne nie mogą leżeć w pudełeczku 😅
ja przynajmniej wiem, że mi się to utrzymuje w cholerę długo w organizmie 🤪
A ten miesiąc „odpuszczamy” (ulubione słowo wykwalifikowanych doradców w kwestii płodności) i nie śledzimy owulacji, cykl również bez leków. Tak zwany detoks.
Zapisaliśmy się na tę wizytę do invitro i zobaczymy jak będziemy działać.
 
Kurde zapomniałam, że dzisiaj testuję 🤦‍♀️ jutro nasikam, ale już czuję okres całym ciałem…. Jesteśmy po konsultacji w klinice… więc do ivf się nie kwalifikujemy (za dobre wyniki…. ehh niby dobrze, a co z tego jak już tyle miesięcy a ciąży brak), jak się nie będzie udawać dłużej to może wtedy. Pytał czy zależy nam na czasie, my że no już po tym okresie to jednak bardziej tak, to stwierdził że proponuje inseminacje… tutaj też nie wiem czy prywatnie, czy mogę skorzystać z dofinansowania, ale to zadzwonię kiedyś przy okazji się dopytać. Zlecił mężowi dalsze badania fragmentacje i coś tam jeszcze i mi drożność (?) co mnie zdziwiło, bo przecież byłam w ciąży… i kazał brać acard na te moje mutacje. Sama nie wiem co myśleć… z jednej strony wiele budujących słów usłyszeliśmy, a z drugiej czuję się że wywalamy kasę w błoto. Za dobre wyniki by coś konkretniej działać, za słabe by była ciąża 🤷‍♀️ więc niestety mam obawy że jeszcze trochę będziemy sobie tak błądzić
A ile już się staracie?
Aż rymem walnę.

Przecież są pary, które mają wyniki git malina, a ciąży jak nie było, tak i ni ma.
 
Ej może i głupie pytanie, ale jeśli coś by wyszło nie tak w KIRach i kariotypach to konsultować to z genetykiem czy immunologiem? 🙈
Bo trombofilia to ginekolog wystarczy albo hematolog prawda?

Bo wcale nie zaczęłam już szukać lekarzy i sprawdzać terminów u mnie w mieście w razie w 🙈

Kariotyp - genetyk
HlC i Kiry - immunolog, ale taki, który zajmuje się ciążami
Trombofilia - zależy co wyjdzie, jeżeli wrodzona trombofilia tj czynnik v Leiden to bez hematologa sie nie obejdzie i kontroli do końca życia. A jeżeli „tylko” mutacja w mthf i pai to ginekolog sobie poradzi. Pisze tylko, bo połowa społeczeństwa posiada tą mutację.

@penguinlicious wpisz mnie na ławkę proszę
 
Kariotyp - genetyk
HlC i Kiry - immunolog, ale taki, który zajmuje się ciążami
Trombofilia - zależy co wyjdzie, jeżeli wrodzona trombofilia tj czynnik v Leiden to bez hematologa sie nie obejdzie i kontroli do końca życia. A jeżeli „tylko” mutacja w mthf i pai to ginekolog sobie poradzi. Pisze tylko, bo połowa społeczeństwa posiada tą mutację.

@penguinlicious wpisz mnie na ławkę proszę
Dziękuję kochana za wyjaśnienie 🩷
 
reklama
Dziewczyny a tak z waszego doświadczenia, są jakieś róznice w śluzie przed okresem a gdy doszło do zapłodnienia? Jak było o Was?

U mnie pojawił się biały, kremowy. Nie jakoś dużo go i tylko w środku ale uczucie wilgotności nie opuszcza mnie od owulacji. Ale to moj pierwszy cykl gdzie wgl ona była więc... nie wiem. Strasznie sie nakrecam i wiem, robie sobie potworną krzywdę ale co tam

Tylko te cycki nic a nic nie bolą, nie zmieniają się więc przypuszczam ze sie nie udało ale wiecie jak jest, daje sobie jakiś % szans
 
Do góry