☀️ W czerwcu dwie kreski na teście się pojawiają, bo wakacje staraczkom sprzyjają! 🏖

[Chce_byc_mama_wielu]

U mnie one to tak średnio ciemniały,
Ale np. dzień wcześniej totalna biel

Zobacz załącznik 1419163

U mnie taki mocny się pokazał dopiero 40 dc myślę, że w przyszłym tygodniu wszystko się u mnie wyjaśni.

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Ech, rozmawiałam z położną. Niestety nie zinterpretowała mi wyników.
Jedynie co poprosiłam koleżankę położną, żeby zapytała o progesteron i przekazała mi, że jest w normie. Czekam na teleporadę z ginekologiem, bo na grupie na fb wszyscy mi piszą, że przyrost jest za słaby i raczej czeka mnie poronienie. Progesteron wg nich też jest kiepski.

Ja miałam progesteron 11 w poprzedniej ciąży, mocno plamilam, musiałam nosić podpaski, po luteinie przeszło w 5-6 tyg. Może nic straconego? A co do bety nie znam się to się nie wypowiem

 

[olka11135]

Ja powiem tak, czasem boję się pisać co myślę, bo generalnie wszyscy oczekujemy radości, happy endu itp.
Ja jestem typem osoby, który woli usłyszeć gorsze rzeczy i się na nie przygotować, a potem się zaskoczyć - ale wiem z doświadczenia tu na forum, że raczej większość woli być karmiona dobrymi historiami więc siedzę cicho

 

[pluto_nova]

Ja miałam progesteron 11 w poprzedniej ciąży, mocno plamilam, musiałam nosić podpaski, po luteinie przeszło w 5-6 tyg. Może nic straconego? A co do bety nie znam się to się nie wypowiem

pewnie każdy mówi Ci, jak to wygląda opierając się na własnych doświadczeniach… Na 10 takich przypadków najczesciej 9 kończy się krwawieniem, ale zawsze jest ten jeden, który kończy się dobrze (patrząc na sytuacje opisywane tu na forum o swoje doświadczenia)

 

[palmtree]

Miałam teleporadę z ginekologiem. Kazała się uspokoić. Powiedziała, że przyrosty są i to najważniejsze. I że nie można na samej podstawie wyników bety ferować poronienie lub nie. Pozostaje mi mniej czytać i czekać cierpliwie na wizytę u ginekologa.

 

[królowa_kresek😉🙃]

Ech, rozmawiałam z położną. Niestety nie zinterpretowała mi wyników.
Jedynie co poprosiłam koleżankę położną, żeby zapytała o progesteron i przekazała mi, że jest w normie. Czekam na teleporadę z ginekologiem, bo na grupie na fb wszyscy mi piszą, że przyrost jest za słaby i raczej czeka mnie poronienie. Progesteron wg nich też jest kiepski.

A moim zdaniem spokojnie czekaj co lekarz zobaczy i powie na wizycie z usg.

 

[palmtree]

A moim zdaniem spokojnie czekaj co lekarz zobaczy i powie na wizycie z usg.

Dokładnie to powiedziała mi pani ginekolog. Tylko o to spokojnie u mnie ciężko

 

[królowa_kresek😉🙃]

Dokładnie to powiedziała mi pani ginekolog. Tylko o to spokojnie u mnie ciężko

To samo bede przeżywać po tym, jak zobacze pozytyw - jesli go zobaczę.

 

[Sarenka1993]

Dziewczyny, czy miałyście może negatywne testy owulacyjne a mimo tego potwierdzoną owulację np. monitoringiem? Dziwna sytuacja u mnie wystąpiła, we wtorek wróciliśmy z krótkiego urlopu (13 dc), zrobiłam test i pokazał ducha drugiej kreski. Wczoraj - 14 dc drugiej kreski w ogóle nie było, co oznaczałoby że już jest po owu… Na wyjezdzie nie miałam jak testować, więc uznałam że skoro w zeszłym cyklu wyłapałam owulację 15dc to tym razem idealnie się wstrzelę… stosunek był 12 i 13 dc więc starania marne śluz płodny mam cały czas, biorę wiesiołka, wczoraj dosłownie się ze mnie lała woda w ciągu dnia! Wiem, że nikt nie jest wróżką i cieżko stwierdzić co się wydarzyło. Chyba zakładam cykl bezowulacyjny albo jakimś cudem owu była 2-3 dni wcześniej niż zwykle
Aaa dodam jeszcze że zawsze dzień po owu zaczynały mnie boleć piersi, tym razem nic takiego nie czuję

 

[olka11135]

Dziewczyny, czy miałyście może negatywne testy owulacyjne a mimo tego potwierdzoną owulację np. monitoringiem? Dziwna sytuacja u mnie wystąpiła, we wtorek wróciliśmy z krótkiego urlopu (13 dc), zrobiłam test i pokazał ducha drugiej kreski. Wczoraj - 14 dc drugiej kreski w ogóle nie było, co oznaczałoby że już jest po owu… Na wyjezdzie nie miałam jak testować, więc uznałam że skoro w zeszłym cyklu wyłapałam owulację 15dc to tym razem idealnie się wstrzelę… stosunek był 12 i 13 dc więc starania marne śluz płodny mam cały czas, biorę wiesiołka, wczoraj dosłownie się ze mnie lała woda w ciągu dnia! Wiem, że nikt nie jest wróżką i cieżko stwierdzić co się wydarzyło. Chyba zakładam cykl bezowulacyjny albo jakimś cudem owu była 2-3 dni wcześniej niż zwykle
Aaa dodam jeszcze że zawsze dzień po owu zaczynały mnie boleć piersi, tym razem nic takiego nie czuję

Nie wiem czy się liczy bo nie miałam potwierdzonej monitoringiem, ale ciążą